Zakup nowego wyposażenia studia nic nie ma do zwolnień, bo takie inwestycje planowane są z dużym, czasem wieloletnim wyprzedzeniem. Zwolnienia to naprawdę ostateczność, decyzje o nich zapadają, gdy firma nie widzi szansy na wyjście z dołka w przewidywalnej perspektywie.

Model Polsatu się sprawdza, ale reklamodawcy wiedzą, że to ta grupa widzów najmocniej odczuwa kryzys i najszybciej chudną jej portfele. Jestem pewien, że Solorz też nie śpi spokojnie.

TVN (jako grupa) celujący "wyżej", w zamożniejszego widza, powinien chyba pomysleć o zmiane modelu biznesowego TVN24. Przy marnej jakości konkurencyjnych kanałów informacyjnych, mógłby się sprzedać jako premium, zarabiać jako dodatkowo płatny kanał.

Ciekawe kiedy Durczok byłby skłonny zrezygnować z części swojej pensji na rzecz operatorów…

A Rurek jeszcze pracuje? Co u Rurka? Durczok na pewno by chcial sie go pozbyc, za ten zasyfiony stol:)