Drodzy komentujący! Jak możecie szkalować jednego z najwybitniejszych polskich pisarzy wszechczasów? Jak wam nie wstyd oczerniać wybitnego Polaka, niestrudzenie zrywającego zasłonę rzuconą na wasze oczy przez wrogie siły zewsząd otaczające Ojczyznę? Gdyby nie granicząca z brawurą odwaga Bronisława Wildsteina oraz biało-czerwonej drużyny, wrogowie Polski już dawno wyrugowaliby z nas, Polaków, całą polskość i rzucili ją na pożarcie lewackim hordom wegańskich rowerzystów. Wynarodowieni i do reszty okłamani toksycznymi, nowomodnymi ideami, takimi jak tolerancja, świeckość, energia odnawialna, prawa kobiet i zwierząt, kultura osobista lub odwaga cywilna, padlibyśmy łupem knowań anarchistów podkładających wszędzie pudełka po pizzy i świeczki. Na szczęście dobra zmiana przyszła w porę! Pamiętajcie, że łaskawa jest i wyrozumiała. Tak długo i mocno otaczać was będzie miłością, aż porzucicie swoje jednostronne postrzeganie świata na rzecz jedynie słusznej perspektywy tysiącletniej Rzeczpospolitej. Przebudźcie się! Czas dołączyć do szlachetnej, pochwalanej przez jedynie i stuprocentowo prawdziwie polskie media rywalizacji o miano Najprawdziwszego z Prawdziwych Polaków i Katolików.
Ziew;)2016-07-06 12:39
00
przypadkiem (bo nie zdążyłem wyłączyć kiedyś ukochanej stacji) posłuchałem fragmentu. Liche to. po prostu. a pomysł, żeby to czytał sam autor - żart. Trójka jest już w grobie. to niezaprzeczalne. a ta "powieść na wakacje" to taka kolejna garść ziemi sypnięta na trumnę.
nierob2016-07-06 13:47
00
No tak, lepiej żeby tym słuchaczom czytał Michnik albo czytano im wspomnienia "ludzi honoru" Kiszczaka z Jaruzelskim
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Bronisław Wildstein czyta w Trójce swoją książkę „Cienie moich czasów”. Słuchacze protestują
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (54)
WASZE KOMENTARZE
Drodzy komentujący!
Jak możecie szkalować jednego z najwybitniejszych polskich pisarzy wszechczasów? Jak wam nie wstyd oczerniać wybitnego Polaka, niestrudzenie zrywającego zasłonę rzuconą na wasze oczy przez wrogie siły zewsząd otaczające Ojczyznę? Gdyby nie granicząca z brawurą odwaga Bronisława Wildsteina oraz biało-czerwonej drużyny, wrogowie Polski już dawno wyrugowaliby z nas, Polaków, całą polskość i rzucili ją na pożarcie lewackim hordom wegańskich rowerzystów. Wynarodowieni i do reszty okłamani toksycznymi, nowomodnymi ideami, takimi jak tolerancja, świeckość, energia odnawialna, prawa kobiet i zwierząt, kultura osobista lub odwaga cywilna, padlibyśmy łupem knowań anarchistów podkładających wszędzie pudełka po pizzy i świeczki. Na szczęście dobra zmiana przyszła w porę! Pamiętajcie, że łaskawa jest i wyrozumiała. Tak długo i mocno otaczać was będzie miłością, aż porzucicie swoje jednostronne postrzeganie świata na rzecz jedynie słusznej perspektywy tysiącletniej Rzeczpospolitej. Przebudźcie się! Czas dołączyć do szlachetnej, pochwalanej przez jedynie i stuprocentowo prawdziwie polskie media rywalizacji o miano Najprawdziwszego z Prawdziwych Polaków i Katolików.
przypadkiem (bo nie zdążyłem wyłączyć kiedyś ukochanej stacji) posłuchałem fragmentu. Liche to. po prostu. a pomysł, żeby to czytał sam autor - żart.
Trójka jest już w grobie. to niezaprzeczalne. a ta "powieść na wakacje" to taka kolejna garść ziemi sypnięta na trumnę.
A czy wcześniej ktoś to czytał na antenie Trójki?