Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Belfer” zachwyca oryginalną historią, klimatem i grą aktorską (recenzja dwóch odcinków)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Klimatu niestety brak, a szkoda, recenzent klimatu w serialu chyba nie widział. A Cielecka którą skądinąd uwielbiam zagrała w dwóch scenach ( w porywach jakaś minuta na ekranie) więc nie rozumiem skąd ta opinia "dobrze dobranej obsady"???? Z info od producenta? ;-)
Żałosna recenzja. Popławska i Cielecka pojawiły się w serialu na chwilę, a już zachwyt autora tego czegoś (recenzją bałbym się nazwać). Miałem okazję dziś obejrzeć dwa odcinki. Moja opinia jest taka... 1) Pierwszy odcinek był dość nudny. Zabójstwo, przyjazd belfra i... tyle ciekawego się działo. W drugim było znacznie lepiej, dlatego mam nadzieję, że kolejne odcinki "poprawią" serial. Potencjał jest, zobaczymy, czy nie został zmarnowany. 2) Obsadzenie w głównej roli Macieja Stuhra to jakieś nieporozumienie. Z całym szacunkiem dla niego, ale on się do ról typowo "poważnych" nie nadaje. Bo może i się stara zagrać dobrze, ale ma taką twarzą, że człowiekowi bardziej chce się śmiać na jego widok (nie mylić z wyśmiewaniem) niż słuchać z uwagą co mówi i poważnie traktować jego grę.... On po prostu ze swoją mimiką dobrze pasuje do ról komediowych, do mrocznych już niekoniecznie. 3) Plusem jest to, że emitujący serial nie wpadli na głupawy pomysł obowiązujący zwłaszcza w Polsatach i TVN-ach, by na koniec odcinka dawać fragmenty kolejnego. Przecież to jawna głupota. Zobaczenie, choćby we fragmencie kolejnego odcinka nie tylko nie zachęca, ale wręcz zniechęca do jego obejrzenia, bo po części wiadomo, co już będzie/było - a zazwyczaj pokazane są najciekawsze i najważniejsze momenty, cała reszta to nuda.
Oglądałam 2 odcinki mnie się podoba.