Ewa sobie poradzi, jest świetna i pełna pomysłów. A poza tym jest mnóstwo fantastycznych osób na rynku.

Beata nie byla mistrzynia intelektu, ale przy niej sztywna Ewa wypada beznadziejnie. Beata była taka jak czytelniczka, pretensjonalna, ale emocjonalna, czula rynek. a Ewa to co najwyżej moglaby poprowadzic Przewodnik po zakladach miesnych - tez nie trzeba umiec bazować na uczuciach, znać ludzi. Poza tym Ewa nie potrafi wspólpracowac z ludźmi. Jedyne co jej wychodzi to skłócanie innych.

Uwaga, to już kolejny przypadek - naczelna, której dziękuje się za współpracę, po tym jak wyciąga się ją wcześniej bezpośrednio z konkurencyjnego tytułu!