Pełna zgoda z "belfrem". Zielone ciemniactwo to zaraza polskiej prowincji. i TVP INFO. :-)
Dziad Boryna2013-07-30 11:13
00
To smutne a zarazem śmieszne jest czytanie wpisów obrońców "starej komuny" . Wiją się jak węże w ogniu wymyślając co chwilę durne dowody na gloryfikowanie reżimu komunistycznego, którego przecież wybitnym przedstawicielem jest red.Turski. Widać jak na dłoni, że liczą na to, że nowe pokolenie Polaków zapomni o zbrodniach komunistycznych i znowu będzie tak, jak za starej komuny. Okrzyki młodych Polaków na spotkaniu ze zbrodniarzem stalinowskim Baumanem " Norymberga dla Komuny " cały czas jest aktualne towarzysze i towarzyszki. Bez osądzenia tamtego zbrodniczego systemu nie zbudujemy nowej niepodległej Polski.
wektor2013-07-30 11:36
00
He, he, Wildstein Bronisław to syn komendanta szpitala wojskowego w Olsztynie w czasach najohudniejszej stalinowskiej komuny... a jak wiadomo jabłko nie pada daleko od jabłonki. Czemu AT nie użuje takiego argmentu w prasowej polemice z BW.. ???????????
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Andrzej Turski o Wildsteinie: Przeszkadzało mu, że byłem dziennikarzem w czasach PRL-u
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (34)
WASZE KOMENTARZE
Pełna zgoda z "belfrem". Zielone ciemniactwo to zaraza polskiej prowincji. i TVP INFO. :-)
To smutne a zarazem śmieszne jest czytanie wpisów obrońców "starej komuny" . Wiją się jak węże w ogniu wymyślając co chwilę durne dowody na gloryfikowanie reżimu komunistycznego, którego przecież wybitnym przedstawicielem jest red.Turski. Widać jak na dłoni, że liczą na to, że nowe pokolenie Polaków zapomni o zbrodniach komunistycznych i znowu będzie tak, jak za starej komuny.
Okrzyki młodych Polaków na spotkaniu ze zbrodniarzem stalinowskim Baumanem " Norymberga dla Komuny " cały czas jest aktualne towarzysze i towarzyszki. Bez osądzenia tamtego zbrodniczego systemu nie zbudujemy nowej niepodległej Polski.
He, he, Wildstein Bronisław to syn komendanta szpitala wojskowego w Olsztynie w czasach najohudniejszej stalinowskiej komuny... a jak wiadomo jabłko nie pada daleko od jabłonki. Czemu AT nie użuje takiego argmentu w prasowej polemice z BW.. ???????????