Prawnik:ano właśnie,pewną tabloidyzację,o tym piszę,tylko wg.mnie jest o wiele gorzej niż "pewną tabloidyzację"jeśli idzie o tę gazetę.Naród narodem,ale bez pocieszania się i wiadomo każdy ma swój gust,ocenia różnie poziom mediów,poszczególnych dz. i ich dzieł,warto pamiętać o najróżniejszych powodach,różnicy w dostępności i faktycznie innych źródłach;też o tym,że wbrew pozorom rynek rozdrobniony czytelników dobrych,no wiem..jw.ale...dobrych pism i gazet jest spory,tylko się rozkłada;i nie mówqię tu o rozkładzie jakości dz.moralnym,czy ekonomicznym...:) no ale oczywiścienie da się porównywać tygodników,miesięczników,3miesięcznych itd.Ale to też kosztuje,ja już pomijam po co niektóre gazety się kupuje,notabene niektórzy już tylko po to,a wiem,że niektórzy i dlatego przestali,wiedząc,że nabiją im wyniki;a jak dodamy niektóre wydania z dodatkami,które "załatwiają"wynik...Ale też nie jest tak,jak się ciągle mówi ostatnio,ac znie lekceważę tego,ze prasy już się prawie nie czyta;czy tao wiele więcej ludzi,niż się mówi;nie w necie,choć wiadomo,coraz częściej.I nie jest to kwestią innych nawyków,szybkości życia i nowoczesności,choc też,winę za to w duuużym stopniu ponoszą media związane z wyborczą.NIe mówię,że tylko,wiadomo,że nie,ale...

Jastrzębowski pluralista !!

Jarzębowski i obiektywizm, przecież to się wyklucza.