Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
2,7 mln widzów „Dziewczyn ze Lwowa”. TVP1 liderem rynku
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Ukrainizacja polski postępuje szybciej niż islamizacja niemiec
Nie wiem czy tak jest od 1. odcinka drugiej serii DzL, bo nie zwracałam na to uwagi przekonana, że scenariusz (jak poprzednio) stworzył p. R. Brutter. Od kilku odcinków widzę, że scenariusz do drugiej serii napisali Marcin Grembowicz (pewnie syn scenarzysty ,,Rancza" i I serii DzL) oraz Ewa Bukowska. Stąd różnica w poziomie scenariusza i w jakości dialogów. Wszak Robert Brutter jest tylko jeden. W drugiej serii nadal jest świetne aktorstwo. Pani Marta Lipińska i Pani Dorota Segda - wymiatają.
Nie wiem czy tak jest od 1. odcinka drugiej serii DzL, bo nie zwracałam na to uwagi przekonana, że scenariusz (jak poprzednio) stworzył p. R. Brutter. Od kilku odcinków widzę, że scenariusz do drugiej serii napisali Marcin Grembowicz (pewnie syn scenarzysty ,,Rancza" i I serii DzL) oraz Ewa Bukowska. Stąd różnica w poziomie scenariusza i w jakości dialogów. Wszak Robert Brutter jest tylko jeden. W drugiej serii nadal jest świetne aktorstwo. Pani Marta Lipińska i Pani Dorota Segda - wymiatają.
Pan Robert Brutter napisał 1 i 2 odcinek tej serii, czyli 14 i 15. W tym momencie (po 10 odcinku serii, tzn. po 23) ten serial ma już czterech scenarzystów. A co będzie dalej? Zupełnie nie wiem po co planują kolejną serię, co potwierdziła p. Marta Lipińska.