Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
15 tys. zł kary dla pracowniczki agencji za wykorzystanie zdjęcia ofiary ZOMO w reklamie Żytniej
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (25)
WASZE KOMENTARZE
pytanie jaka jest historia teog postu.. czy nikt z agencji udostepniajacej zdjecie nie mial wplywu na jego wykorzystanie? czemu nie zostalo otagowane - zakladajac ze ta "freelancerka" miala dostep do hi resow - ze to zdjecie nie jest model release i przedstawia autentyczne wydarzenia..
gdzie byl jakkolwiek by go nazwac supervisor tego projektu czy tez art director odpowiedzialny za projekt czy dalej account manager odpowiedzialny za kontakt z klientem...
tak jak napisal przedmowca.. smierdzi to ukladem.. dziewczyna wziela na siebie odpowiedzialnosc zeby nie robic smrodu agencji, ktora wg mnie powinna byc zamknieta, spalona i wysypana do scieku...
no ale jest to kwintesencja tzw. oszczednosci, kiedy art buyera w agencji moze przeciez zastapic junior account, byle tylko hajs sie zgadzal
to w końcu w Lublinie czy Lubinie?
moglibyście się zdecydować...
Pytanie mam jedno - gdzie jest ta agencja, pod jakim adresem, linkiem? Jestem z Torunia i o takiej agencji nie słyszałem i google też za dużo nie wie.
Pomożecie?