Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
15 przełomowych technologii, które wejdą do naszego codziennego życia do 2026 roku
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Do 2026 roku deportujemy z naszej Ojczyzny wszystkich lewaków i gorszy sort. Każdy Polak będzie popierał naszą ukochaną partię i będzie miał wszepiony czip podłączony bezpośrednio do serwera na Nowodrodzkiej w Warszawie. :) Wszyscy będą popierać naszą partię i konserwatywne wartości a nasz Wódz będzie sięz nami porozumiewał telepatycznie. :)
2025 - po 10 latach rządów PiS Polska stanie się 1 potęgą gospodarczą świata.
Jak dalece idiotyczne są to prognozy pokazuje już fakt jak wzajemnie się wykluczają.
Oto przykład:
- Po co nam jednocześnie superkomputer w kieszeni, ubranie podłączone do internetu i smartfon wszczepiony w ciało? Wystarczy to ostatnie. Zresztą superkomputery w kieszeni już posiadamy. Natomiast jeżeli za superkomputer uznamy komputer kwantowy to taki nigdy w kieszeni się nie znajdzie z powodów konstrukcyjnych a na pewnie w perspektywie 10 lat.
Nie odmawiając fantastom i prorokom technocentryzmu prawa do snucia wizji w większości zaczerpniętych z twórczości S/F i pozbawionych choćby małej oryginalności, trzeba pamiętać, że przyszłość leży przede wszystkim w naszych rękach i tak jak powstrzymujemy się przed masową detonacją bomb nuklearnych, możemy powstrzymać się również od wytworzenia wielu innych śmiercionośnych zagrożeń dla ludzkiego bytu.
Dzisiaj posiadana przez nas ilość wiedzy powoduje, że zbyt mało jest naukowców i konstruktorów by wszystkie ścieżki rozwoju wciąż rozwijać. Te z kolei rozdwajają się i jest ich coraz więcej. To oznacza, że rozwój w mniejszym stopniu niż kiedykolwiek staje się przypadkowy. Dzięki temu mamy możliwość większego kontrolowania ścieżki jaką podążymy. Dlatego powinniśmy wybrać rozumnie.
Wszczepienie smartfona w ludzkie ciało i wytworzenie swoistej hybrydy - nowego gatunku cyberludzi - będzie oznaczało katastrofę dla gatunku ludzkiego. Tak jak neandertalczyk zniknął pod wpływem homo sapiens. W efekcie tej rewolucji staniemy przed decyzją czy porzucić swoją ludzką naturę i stać się zerojedynkowym niewolnikiem masowej sztucznej inteligencji czy pozostać ułomnym organizmem skazanym na wymarcie w imię zasady: lepsze wypiera gorsze. Zaślepieni przez obietnicę wiecznego życia w cyberorganicznym świecie możemy popełnić zbiorowe seppuku pchani popędem do wiecznie nienasyconego rozwoju technologicznego.
Pomaga w tym współczesny hiperkonsumpcjonizm, który za wartość uznaje tylko i wyłącznie to co da się sprzedać i zwiększyć zysk. Gospodarka stała się de facto powodem dla istnienia ludzi, którzy rodzą się aby ją budować. Tymczasem to człowiek u zarania swoich dziejów stworzył ją, żeby ułatwiła mu życie. Ta jednak stałą się dzisiaj jego przekleństwem.
Ludzie natomiast w swej masie są mamieni przez tych, którzy z tego faktu czerpią największe korzyści, że prawo rynku jest niepodważalne i święte. I nie ma większej świętości niż podaż i popyt kreowane przez nowoczesny marketing.
I tak oto kiedyś ludzie staną w nocnej kolejce żeby pierwsi i na własne życzenie dokonać samounicestwienia.
Zmieńmy to!