W Gazecie Wybiórczej same doborowe towarzystwo które gdyby żyło w czasach gdy Poncjusz Piłat pytał się tłumu: "Kogo mam uwolnić Barabasza czy Jezusa ?" to zdecydowanie domagało by się uwolnienia Barabasza.
Mati2016-05-24 11:41
00
Żydokomuna to termin stworzony i rozpowszechniony przez Adama Michnika.
Nie masz pojęcia, o czym piszesz.
Termin został ukuty przez carską "Ochranę" w latach 90-tych XIX wieku. W celu zohydzenia związków zawodowych, walczących o poprawę bardzo ciężkiej sytuacji pracowników fizycznych w okresie, spóźnionej w Rosji, rewolucji przemysłowej. Jeden z tworzonych związków obejmował tkaczy wyznania mojżeszowego, zagrożoną powstawaniem fabryk (biedotę). Carscy siepacze wymyślili sobie więc, że przez istnienie związku zawodowego Żydów, przypną wszystkim innym związkom zawodowym "łatkę" obcości. Właśnie "żydokomuny". A że pojęcie jest obraźliwe, zrobiło potem wielką karierę. Używano go do opluwania prawie każdej opcji politycznej.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Żydokomuna czy chamokomuna" na okładce „Do Rzeczy”. „Szerzenie nienawiści rasowej"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (41)
WASZE KOMENTARZE
W Gazecie Wybiórczej same doborowe towarzystwo które gdyby żyło w czasach gdy Poncjusz Piłat pytał się tłumu: "Kogo mam uwolnić Barabasza czy Jezusa ?" to zdecydowanie domagało by się uwolnienia Barabasza.
Nie masz pojęcia, o czym piszesz.
Termin został ukuty przez carską "Ochranę" w latach 90-tych XIX wieku. W celu zohydzenia związków zawodowych, walczących o poprawę bardzo ciężkiej sytuacji pracowników fizycznych w okresie, spóźnionej w Rosji, rewolucji przemysłowej. Jeden z tworzonych związków obejmował tkaczy wyznania mojżeszowego, zagrożoną powstawaniem fabryk (biedotę).
Carscy siepacze wymyślili sobie więc, że przez istnienie związku zawodowego Żydów, przypną wszystkim innym związkom zawodowym "łatkę" obcości. Właśnie "żydokomuny".
A że pojęcie jest obraźliwe, zrobiło potem wielką karierę. Używano go do opluwania prawie każdej opcji politycznej.
Ściek a nie prasa