Noooo i gitara! Gdy zlikwidowano mój zakład pracy bo żekomo nie przynosił zysku tak jak tysiące zakładów w Polsce to wylądowałem na kuroniówce.Straciłem piękne mieszkanie bo nie miałem za co płacić czynszu. Sprzedałem samochód i wszystko czego się dorobiłem aby przeżyć. Dziś wszyscy płaczą a szczególnie artyści z wypasionymi posiadłościami i kontami w banku, że im trzeba pomóc. Przecież i tak za to wszystko ja i miliony Polaków zapłacimy bo rząd będzie musiał z kogoś skurę zedżeć.

Teraz czuję się jak na Białorusi! Komentarze są kasowane więc walcie się!!!!

Teraz czuję się jak na Białorusi! Komentarze są kasowane więc walcie się!!!!