Wszyscy w Krakowie wiedza ze to pralnia pieniedzy.. dlatego beda wydawac Przekroj nawet w nakladzie 5 ty.szuk a pozniej dawac gratis na placach targowych.. tyle wymyslil Hajdarowicz z grupa doradcow knapowych i kanapowych

W Przekroju nie ma nic i będzie jeszcze mniej.

Trudne zadanie, przy obecnym czytelnictwie. Zuza przez wiele lat pracowała w Wydawnictwie, w którym była wyjątkowa polityka zaciskania pasa. Robiła coś z niczego i bez jakichkolwiek pieniędzy. Tytuły, w których pracowała były niszowe, ale zarabiały na siebie i to dobrze z reklam.