To tak naprawdę z poważnych graczy na rynku kolporterskim pozostaje Kolporter. Chyba z tylko on z trójki największych płaci w miarę w terminie. Ruch - to jak czytamy w tekście, Garmond też zalega z płatnościami, w dodatku robi różne inne jaja wydawcom.
Wer2018-08-31 15:15
00
A co ze sprzedawcami w kioskach ruchu? Czy otrzymują wynagrodzenie, jeżeli sytuacja jest aż tak zła?
To ja nikt inny2018-09-01 01:53
00
Zaleganie z płatnościami to nic innego, jak prowadzenie biznesu za cudze pieniądze. Wniosek o upadłość przy takich zaległościach jest w pełni zrozumiały. Ale powiedzmy sobie szczerze, winne są obie strony umowy, bo Ruch nie był w stanie wykonać usługi za taką cenę, a wydawcy nie byli skłonni do oddania swojej marży. Pozostaje pytanie, ilu wydawców upadek Ruchu zmiecie z rynku. Ja obstawiam, że wielu. Bo wrzucenie gazet na placówki Poczty nikomu sprzedaży nie zrobi, a nawet jak zrobi, to jeszcze trzeba te pieniądze odzyskać od Garmonda. A jak sobie reklamodawcy policzą, że zasięg gazet i czasopism spadnie o ok. 30% to przykręcą kranik i się skończy kroplówka. I jak to w życiu, paru pacjentów obudzi się w nowej rzeczywistości, reszta przejdzie do historii. Nie wiem czy Ruch da się jeszcze uratować, ale jeżeli wydawcy nie powołają nowego kolportera, to Kolporter raczej wykorzysta pozycję monopolisty i tak czy siak wydawców upadek Ruchu zaboli.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
ZPR Media chce upadłości Ruchu, Time chce przeprowadzić postępowanie sanacyjne
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
To tak naprawdę z poważnych graczy na rynku kolporterskim pozostaje Kolporter. Chyba z tylko on z trójki największych płaci w miarę w terminie. Ruch - to jak czytamy w tekście, Garmond też zalega z płatnościami, w dodatku robi różne inne jaja wydawcom.
A co ze sprzedawcami w kioskach ruchu? Czy otrzymują wynagrodzenie, jeżeli sytuacja jest aż tak zła?
Zaleganie z płatnościami to nic innego, jak prowadzenie biznesu za cudze pieniądze. Wniosek o upadłość przy takich zaległościach jest w pełni zrozumiały. Ale powiedzmy sobie szczerze, winne są obie strony umowy, bo Ruch nie był w stanie wykonać usługi za taką cenę, a wydawcy nie byli skłonni do oddania swojej marży. Pozostaje pytanie, ilu wydawców upadek Ruchu zmiecie z rynku. Ja obstawiam, że wielu. Bo wrzucenie gazet na placówki Poczty nikomu sprzedaży nie zrobi, a nawet jak zrobi, to jeszcze trzeba te pieniądze odzyskać od Garmonda. A jak sobie reklamodawcy policzą, że zasięg gazet i czasopism spadnie o ok. 30% to przykręcą kranik i się skończy kroplówka. I jak to w życiu, paru pacjentów obudzi się w nowej rzeczywistości, reszta przejdzie do historii. Nie wiem czy Ruch da się jeszcze uratować, ale jeżeli wydawcy nie powołają nowego kolportera, to Kolporter raczej wykorzysta pozycję monopolisty i tak czy siak wydawców upadek Ruchu zaboli.