Słusznie. Cieszy, że chociaż w Polsce, w której smartfony się rozprzestrzeniły masowo stosunkowo niedawno i później niż np. w Japonii, zaczęto poważnie traktować ten problem.
Niestety walka będzie ciężka, bo w Japonii zacząłem dostrzegać reklamy i akcje plakatowe bardziej tak dopiero może od roku, a wciąż łażących ludzi ze oczami wlepionymi w smartfon jest masa w większych miastach.
mar sal2018-06-22 08:22
00
Dawniej ludzie z gazetą wchodzili pod tramwaj, teraz z telefonem. Nic niezwykłego, zmiana pokoleniowa i technologiczna. Po prostu trzeba być czujnym.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Potrącani piesi jak zombie w kampanii Tramwajów Warszawskich
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
Zoombie?
xD
Słusznie. Cieszy, że chociaż w Polsce, w której smartfony się rozprzestrzeniły masowo stosunkowo niedawno i później niż np. w Japonii, zaczęto poważnie traktować ten problem.
Niestety walka będzie ciężka, bo w Japonii zacząłem dostrzegać reklamy i akcje plakatowe bardziej tak dopiero może od roku, a wciąż łażących ludzi ze oczami wlepionymi w smartfon jest masa w większych miastach.
Dawniej ludzie z gazetą wchodzili pod tramwaj, teraz z telefonem. Nic niezwykłego, zmiana pokoleniowa i technologiczna. Po prostu trzeba być czujnym.