Ja to tylko tu zostanie. Trafny komentarz jednego z wiarygodnych ludzi biznesu intenwrtowgo, co to jak już coś pisze, to pisze z sensem...
„Bardzo ciekawe konkluzje z oglądania dzisiejszego programu live Onetu "Misja esport". Otóż Onet włożył embed playera Youtube na główną stronę (w malutkim okienku zaznaczonym na pierwszym screenie). Po przejściu na stronę YT, gdzie da się już go oglądać, widać kilka twardych danych liczbowych (drugi screen). Po ponad godzinie streamu mamy 6 interakcji (4 łapki i dwa komentarze). Stąd pozwolę sobie pospekulować, że: 1. praktycznie nikt nie oglądał intencjonalnie tego programu nawet przez chwilę. 2. licznik oglądających w danym momencie (24-25k osób) odpowiada dość dokładnie liczbie użytkowników odwiedzających o tej porze dnia (ok. 18 w tygodniu) stronę główną Onetu.”
xD2018-11-05 01:31
00
Otyłe dziadki w garniturach komentują gaming przed laptopem? I aż trzeba było sypnąć kasą na tekst sponsorowany w WM? Musi być naprawdę tragicznie, vide cytat od xD poniżej. Dopóki wszyscy internauci nie nauczą się blokować w przeglądarkach video autoplay, to takie ściemy na marketerów z 400,000 obejrzeń na marketerów będą możliwe. Albo może nie będą? Zdajcie sprzęt, nie róbcie wstydu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Znakomite wyniki programu „Misja Esport”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
Ja to tylko tu zostanie. Trafny komentarz jednego z wiarygodnych ludzi biznesu intenwrtowgo, co to jak już coś pisze, to pisze z sensem...
„Bardzo ciekawe konkluzje z oglądania dzisiejszego programu live Onetu "Misja esport". Otóż Onet włożył embed playera Youtube na główną stronę (w malutkim okienku zaznaczonym na pierwszym screenie). Po przejściu na stronę YT, gdzie da się już go oglądać, widać kilka twardych danych liczbowych (drugi screen). Po ponad godzinie streamu mamy 6 interakcji (4 łapki i dwa komentarze). Stąd pozwolę sobie pospekulować, że:
1. praktycznie nikt nie oglądał intencjonalnie tego programu nawet przez chwilę.
2. licznik oglądających w danym momencie (24-25k osób) odpowiada dość dokładnie liczbie użytkowników odwiedzających o tej porze dnia (ok. 18 w tygodniu) stronę główną Onetu.”
Otyłe dziadki w garniturach komentują gaming przed laptopem? I aż trzeba było sypnąć kasą na tekst sponsorowany w WM? Musi być naprawdę tragicznie, vide cytat od xD poniżej. Dopóki wszyscy internauci nie nauczą się blokować w przeglądarkach video autoplay, to takie ściemy na marketerów z 400,000 obejrzeń na marketerów będą możliwe. Albo może nie będą? Zdajcie sprzęt, nie róbcie wstydu.
Artykuł sponsorowany