Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Zmiany w ramówce Trójki. Wracają spektakle teatralne, pojawi się też Gaba Kulka
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (26)
WASZE KOMENTARZE
Również nie znoszę muzyki rockowej. :) To jest muzyka dla trudnej zbuntowanej młodzieży, która na siłę chce się wyróżnić od swoich "starych" i dlatego słucha takiego szatańskiego łomotu (w myśl zasady: bo moi "starzy" tego nie słuchają, a ja posłucham, żeby być cool). Rocka słuchają też dorośli ludzie, którym z jakiegoś powodu nie przeszedł młodzieńczy okres buntu (cóż, bywa i tak). Wartość takiej "muzyki" jest bardzo dyskusyjna (chyba że mówimy o wartości ujemnej :)). Dyskusyjna jest też zasadność prezentowania takiej muzyki w publicznym radiu, które z definicji powinno wyznaczać standardy i poziom.
Dlatego popieram postulat Macieja, żeby przewietrzyć Trójkę. W Trójce zamiast rocka powinny być motety i oratoria chrześcijańskie, Koronka do Miłosierdzia i transmisja Aniołu Pańskiego w samo południe. :) Wieczorne udycje Grzegorza Górnego i Piotra Semki oczywiście są genialne, nawet je nagrywam na kasety i odsłuchuję kilka razy, żeby nauczyć się na pamięć ich cennej zawartości. :) Przydałoby się jeszcze w Trójce kilkoro wartościowych publicystów do prowadzenia "Klubu Trójki" i innych audycji. :)
Maciek, daj spokój, to już nawet nie jest śmieszne... Zrobiłeś się żałosny.
Nowa audycja Gaby Kulki - znakomita! Ciekawa, nietuzinkowa muzyka, interesujące zapowiedzi, świetny, żywy, radiowy głos, super polszczyzna! Gratuluję i pozdrawiam!
Za to piątkowe smędzenia Brodki są nadal cienkie... oklepane utwory, oklepane pomysły, fatalny język, matowy głos bez cienia zaangażowania. Szkoda czasu.