A co z lewym szefem sportu, który dostał tę fuchę na życzenie pupila naczelnika, czyli "taniego Armaniego"???
miki2014-07-19 14:10
00
@MKim Czasy się zmieniają, otóż szef działu sportowego jest pierwszym, który chce pozbyć się człowieka nazywanego przez ciebie Armanim. Wszystko płynie, sojusze również się zmieniają, dawni przyjaciele toczą wojny gdyż ktoś coś komuś powiedział, albo źle się zachował w czyjejś obecności. Ludzie są małostkowi i pamiętliwi, a redaktor naczelny nie może się opędzić od życzliwych gotowych udzielić dobrej rady w sprawach personalnych. To, że do władcy lepią się z przyklejonym życzliwym uśmiechem tłuste i brzydkie muchy, nie jest właściwość jedynie tego lub innego koncernu, to historia świata.
Ramzes2014-07-29 17:34
00
Alez dokladnie. Mnie tez zapowiedz tych zmian kadrowych wcale, a wcale nie dziwi. Nowy naczelny chce miec swoich ludzi. I tyle w temacie. Co tu drazyc temat. Elo rap!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Zmiany w kierownictwie „Faktu”. Odejdą wicenaczelni i szef Fakt.pl?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
A co z lewym szefem sportu, który dostał tę fuchę na życzenie pupila naczelnika, czyli "taniego Armaniego"???
@MKim
Czasy się zmieniają, otóż szef działu sportowego jest pierwszym, który chce pozbyć się człowieka nazywanego przez ciebie Armanim. Wszystko płynie, sojusze również się zmieniają, dawni przyjaciele toczą wojny gdyż ktoś coś komuś powiedział, albo źle się zachował w czyjejś obecności. Ludzie są małostkowi i pamiętliwi, a redaktor naczelny nie może się opędzić od życzliwych gotowych udzielić dobrej rady w sprawach personalnych. To, że do władcy lepią się z przyklejonym życzliwym uśmiechem tłuste i brzydkie muchy, nie jest właściwość jedynie tego lub innego koncernu, to historia świata.
Alez dokladnie. Mnie tez zapowiedz tych zmian kadrowych wcale, a wcale nie dziwi. Nowy naczelny chce miec swoich ludzi. I tyle w temacie. Co tu drazyc temat. Elo rap!