Wybitny dziennikarz RIP. Proszę hejterów i miernoty o ciszę.
Wybitny pieszczoszek Jaruzelskiego
sryp2022-02-15 03:20
00
Oj to Ryszard Schnepf bedzie tez teraz piał o potędze pióra nieodżałowanego, niezastępowalnego, wielkiego z wielkich "Pana" Daniela.
Zdaje się, że to jeden pień przybyszy z miasteczek dzisiejszej Ukrainy. Połowa Polskiej Akademii Nauk, do 68 i UW to byli oni i ich rodzice. Czasem nawet matur nie mieli, jakieś szemrane kursy w polowych łuuuczelniach organizowanych przy Armii Czerwonej za fronten.
Ale po wojnie mędrcy pełną gębą... Byle bzdet mieli drukowany w nakladach 100-200 tysiecznym. Przed wojną lepianka u ojca cerowacza garnków 10 lat później w Warszawie najlepsze ocalałe mieszkania.
Zwracajcie uwagę ten kierunkem - dzisiejsze małe ukraińskie miasteczka w życiorysach. Tylko niestety trzeba mocn szperać.
To były masy :) intelgenckie początków PRL. Doktoraty, habilitacje potem w ekspresowym tempie.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Zmarł publicysta "Polityki" Daniel Passent
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (29)
WASZE KOMENTARZE
Wybitny pieszczoszek Jaruzelskiego
Oj to Ryszard Schnepf bedzie tez teraz piał o potędze pióra nieodżałowanego, niezastępowalnego, wielkiego z wielkich "Pana" Daniela.
Zdaje się, że to jeden pień przybyszy z miasteczek dzisiejszej Ukrainy. Połowa Polskiej Akademii Nauk, do 68 i UW to byli oni i ich rodzice. Czasem nawet matur nie mieli, jakieś szemrane kursy w polowych łuuuczelniach organizowanych przy Armii Czerwonej za fronten.
Ale po wojnie mędrcy pełną gębą... Byle bzdet mieli drukowany w nakladach 100-200 tysiecznym. Przed wojną lepianka u ojca cerowacza garnków 10 lat później w Warszawie najlepsze ocalałe mieszkania.
Zwracajcie uwagę ten kierunkem - dzisiejsze małe ukraińskie miasteczka w życiorysach. Tylko niestety trzeba mocn szperać.
To były masy :) intelgenckie początków PRL. Doktoraty, habilitacje potem w ekspresowym tempie.