Chyba niedokładnie czytałeś - podobno przy ok. 600 tys. widzów film zacznie zarabiać, a jeszcze potem będzie zarabiał na kanałach VOD
himen2020-02-22 23:57
00
Mistrzu, pomogę. Komercyjny sukces (czyli to, ile zarobił) gniota o Zenku jest niczym w porównaniu do sukcesu „BR”. Cyt. z Wiki: Film zarobił ponad 216 milionów dolarów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, oraz ponad 687 milionów w innych krajach świata. Łączny przychód ze sprzedaży biletów wyniósł blisko 904 miliony dolarów (przy budżecie wynoszącym około 52 mln), czyniąc Bohemian Rhapsody najbardziej dochodowym filmem biograficznym w historii kinematografii.
Wydatki na marketing i promocję Zenka były skupione na Polsce, a dzieło było namiętnie promowane przez publiczną stację TV o największym zasięgu w kraju, więc czy dziwi, że okazał się nieznacznie lepszy na otwarciu?
To tak jak z oranżadą Hellena: pewnie sprzedaje jej się więcej w Polsce niż Coca-Coli, ale czy powiesz, że Hellena odniosła większy sukces?
ZENEK- 241 tys widzów na otwarciu. BOHEMIAN RAPSODY - 197,5 tys na otwarciu. Nie wiedziałem że film o QUEEN będzie taką klapą.
Pan Jacek Kurski? Fajnie, że się Pan tak angażuje. Czekam na jakiś błyskotliwy wpis o wyniku Zenka na IMDb: 1,2 gwiazdki na 10 możliwych, druga njagorsza ocena w historii. Jak by Pan to skomentował?
Nie jest mi przykro, że nie jestem żadnym kurskim, bo obaj są wyjątkowo nieciekawi, jednak poproszony o komentarz odpowiem. Otóż wpis nie dotyczy oceny filmu, który mało co mnie obchodzi, tylko wypowiedzi tzw "ekspertów" . Jeśli wynik filmu na poziomie 240 tys. uważają za słaby, to jak ocenią film o frekwencji 190 tys ? Zwracam uwagę: QUEEN jest gwiazdą światowego formatu, absolutną legendą o wieloletniej karierze. I proszę mi nie mówić że TVP wygrywało promocją i walentynkami, bo jak porównamy środki na promocję BH: kampanie o zasięgu światowym, budżecie światowym, zachodnią reżyserię i umiejętności kręcenia filmu, to budżet zenka odpowiada kosztowi prądu i napojów chłodzących na planie fimowym BH. Co tu porównywać ? Niech więc eksperci wytłumaczą, jak to jest że 240 tys zenka przy budżecie TVP to porażka, a 190 tys BH, filmu o gigantycznym budżecie i gigantycznej oglądalności na świecie, to sukces.
Dresiwo2020-02-23 10:16
00
Mistrzu, pomogę. Komercyjny sukces (czyli to, ile zarobił) gniota o Zenku jest niczym w porównaniu do sukcesu „BR”. Cyt. z Wiki: Film zarobił ponad 216 milionów dolarów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, oraz ponad 687 milionów w innych krajach świata. Łączny przychód ze sprzedaży biletów wyniósł blisko 904 miliony dolarów (przy budżecie wynoszącym około 52 mln), czyniąc Bohemian Rhapsody najbardziej dochodowym filmem biograficznym w historii kinematografii.
Wydatki na marketing i promocję Zenka były skupione na Polsce, a dzieło było namiętnie promowane przez publiczną stację TV o największym zasięgu w kraju, więc czy dziwi, że okazał się nieznacznie lepszy na otwarciu?
To tak jak z oranżadą Hellena: pewnie sprzedaje jej się więcej w Polsce niż Coca-Coli, ale czy powiesz, że Hellena odniosła większy sukces?
ZENEK- 241 tys widzów na otwarciu. BOHEMIAN RAPSODY - 197,5 tys na otwarciu. Nie wiedziałem że film o QUEEN będzie taką klapą.
Pan Jacek Kurski? Fajnie, że się Pan tak angażuje. Czekam na jakiś błyskotliwy wpis o wyniku Zenka na IMDb: 1,2 gwiazdki na 10 możliwych, druga njagorsza ocena w historii. Jak by Pan to skomentował?
Nie jest mi przykro, że nie jestem żadnym kurskim, bo obaj są wyjątkowo nieciekawi, jednak poproszony o komentarz odpowiem. Otóż wpis nie dotyczy oceny filmu, który mało co mnie obchodzi, tylko wypowiedzi tzw "ekspertów" . Jeśli wynik filmu na poziomie 240 tys. uważają za słaby, to jak ocenią film o frekwencji 190 tys ? Zwracam uwagę: QUEEN jest gwiazdą światowego formatu, absolutną legendą o wieloletniej karierze. I proszę mi nie mówić że TVP wygrywało promocją i walentynkami, bo jak porównamy środki na promocję BH: kampanie o zasięgu światowym, budżecie światowym, zachodnią reżyserię i umiejętności kręcenia filmu, to budżet zenka odpowiada kosztowi prądu i napojów chłodzących na planie fimowym BH. Co tu porównywać ? Niech więc eksperci wytłumaczą, jak to jest że 240 tys zenka przy budżecie TVP to porażka, a 190 tys BH, filmu o gigantycznym budżecie i gigantycznej oglądalności na świecie, to sukces.
Chyba nie rozumiesz że wpis dotyczy zupełnie czego innego. Skup się, poczytaj ze zrozumieniem.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Zenek” nie został królem Walentynek. Tomasz Raczek: TVP musi się jeszcze dużo nauczyć
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (44)
WASZE KOMENTARZE
Chyba niedokładnie czytałeś - podobno przy ok. 600 tys. widzów film zacznie zarabiać, a jeszcze potem będzie zarabiał na kanałach VOD
Mistrzu, pomogę. Komercyjny sukces (czyli to, ile zarobił) gniota o Zenku jest niczym w porównaniu do sukcesu „BR”. Cyt. z Wiki:
Film zarobił ponad 216 milionów dolarów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, oraz ponad 687 milionów w innych krajach świata. Łączny przychód ze sprzedaży biletów wyniósł blisko 904 miliony dolarów (przy budżecie wynoszącym około 52 mln), czyniąc Bohemian Rhapsody najbardziej dochodowym filmem biograficznym w historii kinematografii.
Wydatki na marketing i promocję Zenka były skupione na Polsce, a dzieło było namiętnie promowane przez publiczną stację TV o największym zasięgu w kraju, więc czy dziwi, że okazał się nieznacznie lepszy na otwarciu?
To tak jak z oranżadą Hellena: pewnie sprzedaje jej się więcej w Polsce niż Coca-Coli, ale czy powiesz, że Hellena odniosła większy sukces?