Jest bardzo prosty sposób na tego Pana: domagać się informacji o liczbie wyświetleń i na tej podstawie żądać zwrotu pieniędzy z reklam, które wyświetlały się przy filmach. Nie wszystkich, ale np. 90 procent plus odsetki. Następnie trzeba uruchomić roszczenie lub, jeśli filmów nie będzie, napisać skargę dotyczącą filmu. Duża liczba skarb zdemonetyzuje mu kanał. I problem rozwiążę się raz na zawsze.
Tech2019-10-22 07:50
426
I takie numery robi emerytowany policjant????? No bo chyba wszyscy wiemy, że ten pan podczas pracy zawodowej był na garnuszku państwa.
Klooj2019-10-22 07:55
00
Żyjemy w takich czasach, że ludzie do końca w ogniu faktów będą zarzekać się że nic złego nie zrobili. Gorsze od tego co zrobił urbański, to jego żenująca próba tłumaczenia się. Niedobrze się robi.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Zbigniew Urbański w ogniu krytyki za wykorzystywanie obcych treści. „To nie inspiracja, to kopiuj - wklej”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Jest bardzo prosty sposób na tego Pana: domagać się informacji o liczbie wyświetleń i na tej podstawie żądać zwrotu pieniędzy z reklam, które wyświetlały się przy filmach. Nie wszystkich, ale np. 90 procent plus odsetki. Następnie trzeba uruchomić roszczenie lub, jeśli filmów nie będzie, napisać skargę dotyczącą filmu. Duża liczba skarb zdemonetyzuje mu kanał. I problem rozwiążę się raz na zawsze.
I takie numery robi emerytowany policjant????? No bo chyba wszyscy wiemy, że ten pan podczas pracy zawodowej był na garnuszku państwa.
Żyjemy w takich czasach, że ludzie do końca w ogniu faktów będą zarzekać się że nic złego nie zrobili. Gorsze od tego co zrobił urbański, to jego żenująca próba tłumaczenia się. Niedobrze się robi.