Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Zarząd Polskiego Radia oburzony akcją „Kogo nie słychać”. „Hipokryzja. Będzie ciąg dalszy”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (99)
WASZE KOMENTARZE
Hlebowicz zanim został szefem kościelnej rozgłośni ma w cv epizod dyrektorowania Nadbałtyckiemu Centrum Kultury w Gdańsku. Gdzie szybko doszło do konfliktu. Z listu protestacyjnego z tamtego czasu : Dyrektor Hlebowicz kwestionuje dotychczasowe osiagnięcia NCK. Skutecznie stworzył w Centrum atmosferę zastraszenia, zwolnił wielu cenionych pracowników i drastycznie obniżył poziom realizowanych projektów...
A kto odsyłał do KOD-u, OKO, PRESS i WSI?
Odkąd kupiłem radio z UKFem w roku 1971 "zaprzyjaźniłem się" z Trójką. Jest ona jedynym radiem jakiego słucham, chociaż były okresy kiedy "obrażałem się" na nią kiedy zniknął z anteny Niedźwiedzki. Ale żadna stacja radiowa nie miała na mnie takiego wpływu jak Trójka. Wychowałem się przy jej audycjach i rozrywkowych i muzycznych. Może dlatego słucham tak różnorodnej muzyki. Stację tworzą ludzie, nie wytyczne. Nigdy nie będzie żadnej stacji o słuchalności 99,9%, nawet kiedy była by jedyną w eterze. I 7% Trójki przy takiej liczbie stacji i stacyjek jest całkiem niezła. A jakość audycji przewyższa i merytorycznie, i intelektualnie muzyczną "młóckę" pozostałych nadawców. Niewielu rzeczy żałuję w życiu ale tej że nie jestem miliarderem i nie mam możliwości wykupić Trójki jest jedną z nich. Pewnie nie jest to odosobnione uczucie wśród 7% jej słuchaczy. Bo to NASZE radio.