Trójka po zmianach nabrała świeżości, przyjemnie się słucha, dużo różnorodnej muzyki, ponadto stacja jest bardziej przyjazna w odbiorze niż w poprzednich latach, jedynym mankamentem obecność porannego duetu i Kodyma, który jest na antenie siedem godzin w tygodniu, jedna dwugodzinna audycja wystarczyłaby. Poszukałbym młodych dziennikarzy na godziny nocne, tam są luki w ramówce, ciągłe powtarzanie koncertów bez sensu.
romuald2020-12-05 22:32
00
Trójka po zmianach nabrała świeżości, przyjemnie się słucha, dużo różnorodnej muzyki, ponadto stacja jest bardziej przyjazna w odbiorze niż w poprzednich latach, jedynym mankamentem obecność porannego duetu i Kodyma, który jest na antenie siedem godzin w tygodniu, jedna dwugodzinna audycja wystarczyłaby. Poszukałbym młodych dziennikarzy na godziny nocne, tam są luki w ramówce, ciągłe powtarzanie koncertów bez sensu.
Cholera, że też nikt na świecie nie wpadł na to, żeby pozatrudniać młodych, nikomu nieznanych dziennikarzy, tylko wszędzie trzymają się tych znanych i sprawdzonych. To rozwiązanie zmieni świat, Romualdzie.
dadada2020-12-05 22:43
00
I jak pani prezes, zadanie wykonane, ale pacjent zmarł? Co jeszcze zniszczycie towarzysze z pisu?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Popołudniowe „Zapraszamy do Trójki” wróciło na antenę, gospodarzami Witold Lazar i Karol Gnat
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (72)
WASZE KOMENTARZE
Trójka po zmianach nabrała świeżości, przyjemnie się słucha, dużo różnorodnej muzyki, ponadto stacja jest bardziej przyjazna w odbiorze niż w poprzednich latach, jedynym mankamentem obecność porannego duetu i Kodyma, który jest na antenie siedem godzin w tygodniu, jedna dwugodzinna audycja wystarczyłaby. Poszukałbym młodych dziennikarzy na godziny nocne, tam są luki w ramówce, ciągłe powtarzanie koncertów bez sensu.
Cholera, że też nikt na świecie nie wpadł na to, żeby pozatrudniać młodych, nikomu nieznanych dziennikarzy, tylko wszędzie trzymają się tych znanych i sprawdzonych. To rozwiązanie zmieni świat, Romualdzie.
I jak pani prezes, zadanie wykonane, ale pacjent zmarł?
Co jeszcze zniszczycie towarzysze z pisu?