Wiem, że to się dzieje w kościele, ale nie każdy ksiądz taki jest, również w innych środowiskach to ma miejsce.

A słyszałeś może, aby w tych innych środowiskach pedofila przenoszono do innej "jednostki" i jednocześnie tuszowano sprawę, ukrywając ją przed organami ścigania? Czy jeśli nauczyciel popełni taki czyn jest przenoszony przez kuratora do innej szkoły a informacje są ukrywane przez kuratora? A czy jeśli murarz popełni taki czyn to jest przenoszony na inną budowę? Nie, bo tak się dzieje tylko i wyłącznie w przypadku kościoła katolickiego. Co więcej. hierarchowie kościoła katolickiego Polsce są zdziwieni, że ktoś ich pyta o ich decyzje, że muszą się komuś z tego tłumaczyć. Rok temu była pierwsza część filmu, wstrząsająca i co? I poza kilkoma ładnymi konferencjami prasowymi dzieje się dokładnie dalej to samo, a to oznacza jedno - kościół katolicki nic nie robi i nic nie zrobi z tym problemem. Tak samo jest lub było w innych krajach - Irlandia, Włochy czy USA, ale tam już się nikt nie certoli w tańcu z panami w czarnych bądź różowych sukienkach - jak biskup kombinuje i nie wydaje akt na żądanie prokuratora, to mu prokurator robi wjazd i razem z drzwiami wchodzi do pałacu biskupiego. W Polsce mamy dodatkowo ten problem, że dodatkowo władza robi wszystko, aby ukrywać przestępstwa kościelne. Więc nie ma się co dziwić.

A dlaczego media milczą o dzisiejszej premierze filmu "Nic się nie stało" dotyczącym pedofili w środowiskach celebrytów? Czyżby prawda dotyczyła tylko jedego środowiska? Przecież o sprawie pisało wiele mediów jeszcze 6 lat temu a jak przyszło co do czego to tylko TVP miała odwagę zrobić film. Nawet ów portal boi się poinformować o emisji

Nie kłam, nawet obok masz artykuł o tym.