No właśnie. Skoro rozgłośnie radiowe promują muzykę, przyczyniając się do tego, że dzięki nim ZPAV czy ZAIKS więcej zarobi, to kto komu tak naprawdę powinien tantiem płacić?
Tomik2011-02-09 12:35
00
Hmm, biorąc pod uwagę ilośc debiutów granych przez duże radia, w szczególności polskich, ich promocyjna rola jest co najmniej dyskusyjna. A już w Złotych Przebojach w ogóle nie ma, granych tam evergreenów naprawdę promować nie trzeba. To radio istnieje dzięki muzyce, nie odwrotnie - niemal żadna radiostacja nie potrafi znaleźć lepszego i tańszego contentu który przyciagnie słuchaczy i pozwoli dobrze sprzedać czas antenowy reklamodawcom. Tak więc teza o promowaniu muzyki przez radio jest, w praktyce, demagogiczna, bo niestety radia nie chca tego robić.
Gringoo2011-02-09 19:24
00
Nie placisz tantiem ZAiKSowi, czy innej organizacji, tylko wykonawcy. ZAiKS, czy inni piluja tego, zeby jedna, czy driuga lajza nie okradala artysty i za to pobiera stosowne apanaze. Sprzedajac agencji zdjecie zgadzam sie na to, ze za tzw reprezentowanie mnie, biora od 50 do 70% uzyskanej ceny. Duzo to, czy malo? Jasne, ze duzo, ale moge sie dac okradac glownie niemieckim wydawcom, ktorzy czesto nie placa lub kombinuja, jak nie zaplcic. Reszte dopowiedzial Gringo.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Za dwa lata efekty nowelizacji ustawy o prawie autorskim
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
No właśnie. Skoro rozgłośnie radiowe promują muzykę, przyczyniając się do tego, że dzięki nim ZPAV czy ZAIKS więcej zarobi, to kto komu tak naprawdę powinien tantiem płacić?
Hmm, biorąc pod uwagę ilośc debiutów granych przez duże radia, w szczególności polskich, ich promocyjna rola jest co najmniej dyskusyjna. A już w Złotych Przebojach w ogóle nie ma, granych tam evergreenów naprawdę promować nie trzeba. To radio istnieje dzięki muzyce, nie odwrotnie - niemal żadna radiostacja nie potrafi znaleźć lepszego i tańszego contentu który przyciagnie słuchaczy i pozwoli dobrze sprzedać czas antenowy reklamodawcom. Tak więc teza o promowaniu muzyki przez radio jest, w praktyce, demagogiczna, bo niestety radia nie chca tego robić.
Nie placisz tantiem ZAiKSowi, czy innej organizacji, tylko wykonawcy. ZAiKS, czy inni piluja tego, zeby jedna, czy driuga lajza nie okradala artysty i za to pobiera stosowne apanaze. Sprzedajac agencji zdjecie zgadzam sie na to, ze za tzw reprezentowanie mnie, biora od 50 do 70% uzyskanej ceny. Duzo to, czy malo? Jasne, ze duzo, ale moge sie dac okradac glownie niemieckim wydawcom, ktorzy czesto nie placa lub kombinuja, jak nie zaplcic.
Reszte dopowiedzial Gringo.