Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Z dziennikarstwem dzieje się fatalnie”. Michał Kobosko żegna się z „Wprost”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Kobosko, spec od puszczania krypcioch, który zdejmuje artykuły jak mu wydawca każde, gość bez charakteru i talentu, bo Wprost spadało zasłużenie, a teraz kwili i beczy jak baba.
Najpierw cytat: "A czytelnicy są bardzo wyczuleni - gdy widzą, że między poważne treści jest upychana kryptoreklama"... Święte słowa. Wiem, jak było w Bloombergu. To mi wystarczy.
Obawiam się, że we Wprost mogło być niestety podobnie.
Wielu redaktorów na zbyt wiele się zgadzało. A teraz próbują robić z siebie Dziewice Orleańskie. Tak Wróblewski, Kobosko i paru innych. Trzeba było dbać o cnotę zawczasu. Teraz nie ma co kwiczeć, ale trzeba posypać głowę popiołem. A niektórzy ze wstydu nie powinni pokazywać się na rynku.
"Z dziennikarstwem dzieje się fatalnie" - zauważył dopiero jak jego wyrzucili. Czyli znowu się sprawdza powiedzenie, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia!