Kobosko, spec od puszczania krypcioch, który zdejmuje artykuły jak mu wydawca każde, gość bez charakteru i talentu, bo Wprost spadało zasłużenie, a teraz kwili i beczy jak baba.
genyk2013-01-28 13:55
00
Najpierw cytat: "A czytelnicy są bardzo wyczuleni - gdy widzą, że między poważne treści jest upychana kryptoreklama"... Święte słowa. Wiem, jak było w Bloombergu. To mi wystarczy. Obawiam się, że we Wprost mogło być niestety podobnie. Wielu redaktorów na zbyt wiele się zgadzało. A teraz próbują robić z siebie Dziewice Orleańskie. Tak Wróblewski, Kobosko i paru innych. Trzeba było dbać o cnotę zawczasu. Teraz nie ma co kwiczeć, ale trzeba posypać głowę popiołem. A niektórzy ze wstydu nie powinni pokazywać się na rynku.
Pollo2013-01-28 14:35
00
"Z dziennikarstwem dzieje się fatalnie" - zauważył dopiero jak jego wyrzucili. Czyli znowu się sprawdza powiedzenie, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Z dziennikarstwem dzieje się fatalnie”. Michał Kobosko żegna się z „Wprost”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Kobosko, spec od puszczania krypcioch, który zdejmuje artykuły jak mu wydawca każde, gość bez charakteru i talentu, bo Wprost spadało zasłużenie, a teraz kwili i beczy jak baba.
Najpierw cytat: "A czytelnicy są bardzo wyczuleni - gdy widzą, że między poważne treści jest upychana kryptoreklama"... Święte słowa. Wiem, jak było w Bloombergu. To mi wystarczy.
Obawiam się, że we Wprost mogło być niestety podobnie.
Wielu redaktorów na zbyt wiele się zgadzało. A teraz próbują robić z siebie Dziewice Orleańskie. Tak Wróblewski, Kobosko i paru innych. Trzeba było dbać o cnotę zawczasu. Teraz nie ma co kwiczeć, ale trzeba posypać głowę popiołem. A niektórzy ze wstydu nie powinni pokazywać się na rynku.
"Z dziennikarstwem dzieje się fatalnie" - zauważył dopiero jak jego wyrzucili. Czyli znowu się sprawdza powiedzenie, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia!