"Polska najbezpieczniejszym krajem dla kobiet." No przecież jest. Przynajmniej w ścisłej światowej czołówce. Top 5 albo 10? Wątpiące zachęcam do spędzenia Sylwestra np. w Monachium. Albo wyskoczenia samotnie na kawkę do jakiegoś miasteczka we Francji Ale nie...Trzeba wmawiać jakie to są biedne i uciskane...
rampampam2022-11-09 19:22
00
Ale po co te baby chcą zawłaszczać przestrzeń Kościoła katolickiego? Po co im ślub? Niech udziela im go jakaś Ostaszewska, albo dyrektorka marketingu firmy YES. Żyjcie sobie w swym patologicznym wynaturzeniu i nie wciskajcie swych dewiacji innym. Po prostu.
Terapeuta2022-11-09 20:58
00
i o co wielkie halo? co za różnica kto bierze ślub? jeden woli rude a inny kolegę. Wyluzujcie to nie szok, prowokacja, zboczenie czy patologia ale zwykle natura, normalność i współczesność w rozwiniętym kraju. Kogoś to razi? to jego problem. Kogoś innego może razić związek hetero. Argumenty o religii nie mają sensu bo wiara w bożki jest taka sama jak wiara w krasnoludki.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Ślub dwóch kobiet w reklamie Yes. "Jestem kobietą. Jestem przyszłością"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (53)
WASZE KOMENTARZE
"Polska najbezpieczniejszym krajem dla kobiet." No przecież jest. Przynajmniej w ścisłej światowej czołówce. Top 5 albo 10? Wątpiące zachęcam do spędzenia Sylwestra np. w Monachium. Albo wyskoczenia samotnie na kawkę do jakiegoś miasteczka we Francji Ale nie...Trzeba wmawiać jakie to są biedne i uciskane...
Ale po co te baby chcą zawłaszczać przestrzeń Kościoła katolickiego? Po co im ślub? Niech udziela im go jakaś Ostaszewska, albo dyrektorka marketingu firmy YES. Żyjcie sobie w swym patologicznym wynaturzeniu i nie wciskajcie swych dewiacji innym. Po prostu.
i o co wielkie halo? co za różnica kto bierze ślub? jeden woli rude a inny kolegę. Wyluzujcie to nie szok, prowokacja, zboczenie czy patologia ale zwykle natura, normalność i współczesność w rozwiniętym kraju. Kogoś to razi? to jego problem. Kogoś innego może razić związek hetero.
Argumenty o religii nie mają sensu bo wiara w bożki jest taka sama jak wiara w krasnoludki.