Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
X-Factor: TVN rusza z castingami (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (35)
WASZE KOMENTARZE
Na pewno nie Górniak, bo ją wykupił polsat :P
X factor to jest to oczywiscie jezeli bedzie zrobiony na styl brytyjskiej edycji. jezeli chodzi o jury to Edyta Gorniak , Doda pomiedzy tymi dwoma moze byc ciekawie to gwarantuje ogladalnosc placzka i krolowa jest tylko jedna oraz Wojewodzki no i moze jakis producent muzyczny
Ludzie, to była jedna wielka kpina. Totalna dezorganizacja. Oprócz tego, że organizatorzy zaczęli "casting" po półtorej godziny od czasu planowanego rozpoczęcia, to gdy tłum ruszył w stronę drzwi (których jeszcze jakiś czas nie otwierano), ludzie z branży stali za szybami i śmiali się z nas jak hitlerowcy. Na prawdę, czułam się jak jakaś Żydówka prowadzona do gazu... Zanim weszliśmy, odstawialiśmy jakąś szopkę, udając, że cieszymy się tym, że tam jesteśmy. No Coment. Jak już w końcu udało nam się wejść do budynku, ci co mięli szczęście czekali na rejestracje (i numerek) około 1h. Później kolejne 5 godzin czekania na "występ". Wszystko nie fair; na początku ludzie wchodzili pojedynczo, do sali z jury, kamerą i mikrofonem. Później ludzie po 5 wchodzili. A jeszcze później to już leciało po 10, 30 osób, do sali, gdzie była jedna babka, zero kamery i mikrofonów. Staliśmy jak w Oświęcimiu, pod ścianą, do rozstrzelania. "Występ" trwał może 15 sekund... Śmiech na sali. Ludzie tam ćwiczyli, rozgrzewali głos, itd. ludzie! nie ma sensu! I tak wam to w niczym nie pomoże. Niby mają dzwonić do jakiegoś tam czasu; tjaa... szkoda tylko, że od razu niektórym wokalistom kazano zostać (tym, kórzy faktycznie fajnie śpiewali). Podsumowując, żenada. Do tych, którzy chcieliby pójść na taki "casting", NIE IDŹCIE. Jeśli jesteście wrażliwi na muzykę, kochacie to robić, róbcie to dla siebie, załóżcie zespół, itp. Ale do TV nie idźcie! Telewizja was zniszczy, waszą osobowość, waszą wrażliwość na sztukę. Przestaniecie być sobą, zaczniecie grać rolę, które telewizja wam narzuci. Dziękuję za uwagę. Życzę miłego dnia.