Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Sprzedaż „Gazety Wyborczej” po raz pierwszy w historii spadła poniżej 100 tys. egz.
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (69)
WASZE KOMENTARZE
I tak wolny rynek zweryfikował pewne sprawy. Ten sam wolny rynek, na który tyle razy się powoływaliście....Ale to nie problem. Wystarczy wziąć kredyt i zmienić prace. A... no i jeszcze trzeba się koniecznie wys(...)bać. Bo aborcja jest po prostu OK. GW sięgnęła bruku (dosłownie) i przypomina biuletyn organizacji robotniczej gdzie naród z partią i jedyny słuszny kierunek.
Nie to, co np pluralistyczna i niezalezna od wszystkich GPC.
Ale wolny rynek to wolny rynek, sam czytam GW w formie elektronicznej, a kupowałem od 1 nr. Generalnie ludzie coraz mniej czytaja, wszystkie papierowe pisma zaliczaja spadki. a jak mowi powiedzonko "nim gruby schudnie, chudy zdechnie" co fanom GPC do przemyslenia zostawiam, bo dolujaca GW ma i tak wiecej egz. w dzien sprzedane niz GPC w piec dni.
Wiem, ze dla wielu "niewazne co z nami, byle GW zdechlo" ale to jest filozofia pasazera III klasy na Titaniku "a *** tam, grunt ze tym z I klasy kabiny zalalo, hehehe". Problem w tym, ze wiekszosc ofiar to pasazerowie III klasy, tak liczbowo jak i liczac procent ocalalych z kazdej klasy.
Nie tylko urzędy trzymają GW, ale jeszcze biblioteki różnej maści, ale powoli, powoli i zostaną filią Tygodnika Powszechnego, bo to ten sam czytelnik. Cóż, karma wraca, zasłużyli jak mało kto.