To stąd te triumfalistyczne wywiady Kurskiego w reżimowej prasie Ciekawe czy przekonał tym prezesa

Wiesz, PiS można lubić lub nie, ale gdy słyszę lub czytam o rzekomym "reżimie" czy to w telewizji czy gdziekolwiek indziej, to poważnie się zastanawiam czy ludzie wygłaszający te brednie, są na jakichś potężnych dawkach lekowych, czy są po prostu już tak ogłupiali?
Człowieku, zajrzyj do encyklopedii i zapoznaj się ze znaczeniem tego słowa, a następnie postaraj się to przełożyć na obecnie panujące w Polsce warunki. Gdzie ty widzisz jakiś reżim? Chyba, że w swojej chorej główce posiadasz jakiś. Reżim to masz w Korei Północnej, nie tutaj.
No ale już się utarło, że telewizja za Kurskiego to tzw. "reżimówka", cokolwiek to znaczy w rozumieniu ludzi, którzy to piszą, a za niszczyciela Brauna i wcześniejszych wcale nią nie była, prawda? Zwłaszcza gdy lansował się w Dwójce Lis z żoneczką, a w programie Tomasz Lis na żywo pojawiali się sami kolesie z jednej opcji politycznej i przyklaskiwał jeden drugiemu. Eh...