I po dramacie. A nużyliście nas tematem cały tydzień,.
Kto powie chociaż zwykłe: "przepraszamy"?
Dzień w dzień. Ruch upada, ktoś tam rozwiazał umowę z Ruchem, ktoś ostrzega by po gazetę czasem nie iść do kiosku.
Jakby to były sprawy ktore spędzają Polakom sen z oczu.
.2018-09-14 15:12
00
I po dramacie. A nużyliście nas tematem cały tydzień,.
Kto powie chociaż zwykłe: "przepraszamy"?
Dzień w dzień. Ruch upada, ktoś tam rozwiazał umowę z Ruchem, ktoś ostrzega by po gazetę czasem nie iść do kiosku.
Jakby to były sprawy ktore spędzają Polakom sen z oczu.
całe to dziennikarstwo w Polsce to bicie piany na własny temat. Potem po pół kadnecji nie mogą się nadziwić, że wygrał kto inny niż im się wydawało.
Dziennikarstwa znad biurka na Domaniewskiej i jedynie przez googling, niewielu interesuje.
Smutne to ale prawdziwe2018-09-14 15:14
00
Ocnkeli się, że bez Ruchu nadal nie ma ruchu. Dookoła trąbią, że wiekszość czyta ich już online, ale gdy przychodzi co do czego to wracają na kolanach.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Wydawnictwo Bauer znów w pełni współpracuje z Ruchem, podpisano umowy krótkoterminowe
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
I po dramacie. A nużyliście nas tematem cały tydzień,.
Kto powie chociaż zwykłe: "przepraszamy"?
Dzień w dzień. Ruch upada, ktoś tam rozwiazał umowę z Ruchem, ktoś ostrzega by po gazetę czasem nie iść do kiosku.
Jakby to były sprawy ktore spędzają Polakom sen z oczu.
całe to dziennikarstwo w Polsce to bicie piany na własny temat.
Potem po pół kadnecji nie mogą się nadziwić, że wygrał kto inny niż im się wydawało.
Dziennikarstwa znad biurka na Domaniewskiej i jedynie przez googling, niewielu interesuje.
Ocnkeli się, że bez Ruchu nadal nie ma ruchu. Dookoła trąbią, że wiekszość czyta ich już online, ale gdy przychodzi co do czego to wracają na kolanach.