Nic nie popłaca tak jak uparte odmawianie podwyżek (ludzie zarabiają tyle, ile 10 czy 15 lat wcześniej - 300 zł to żadna podwyżka!) i oferowanie pracownikom miski ryżu zamiast godziwej pensji. Ciekawe czy zacierający rączki pan prezes byłby w stanie wyżyć za pensję, którą proponuje swoim pracownikom - a de facto to oni przynoszą te zyski, którymi tłuściutki zarząd lubi się tak chwalić. Mam nadzieję, że ludzie zwolnią się z tego kołchozu i wszelakie dyrektory będą same tworzyły pisma i sprzedawały reklamy
Nick2024-07-17 10:38
131
praca tam to obciach, wyzysk ludzi jak w średniowieczu czy chińskiej fabryce, czym tu się szczycić panie prezesie?
Nikt na siłę tam nie trzyma. droga wolna
co za idiotyczny argument, iście z lat 90-ych. Ludziom nie podoba się niska płaca, ciężko to zrozumieć, naprawdę? To nie jest przecież tak, że w Bauerze jest wszystko złe i niedobre. Bo gdyby tak było, uwierz, nikogo by już tam nie było.
i co2024-07-17 12:11
62
"Popłaciły"?! Po polsku: "popłacić" = zapłacić po kolei jakieś należności. Mam ochotę napisać coś obraźliwego, powstrzymuje się z trudem. Zapytam tylko: kogo zatrudniacie?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Cięcia popłaciły Bauerowi. Zysk o połowę wyższy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (16)
WASZE KOMENTARZE
Nic nie popłaca tak jak uparte odmawianie podwyżek (ludzie zarabiają tyle, ile 10 czy 15 lat wcześniej - 300 zł to żadna podwyżka!) i oferowanie pracownikom miski ryżu zamiast godziwej pensji. Ciekawe czy zacierający rączki pan prezes byłby w stanie wyżyć za pensję, którą proponuje swoim pracownikom - a de facto to oni przynoszą te zyski, którymi tłuściutki zarząd lubi się tak chwalić. Mam nadzieję, że ludzie zwolnią się z tego kołchozu i wszelakie dyrektory będą same tworzyły pisma i sprzedawały reklamy
co za idiotyczny argument, iście z lat 90-ych. Ludziom nie podoba się niska płaca, ciężko to zrozumieć, naprawdę? To nie jest przecież tak, że w Bauerze jest wszystko złe i niedobre. Bo gdyby tak było, uwierz, nikogo by już tam nie było.
"Popłaciły"?! Po polsku: "popłacić" = zapłacić po kolei jakieś należności.
Mam ochotę napisać coś obraźliwego, powstrzymuje się z trudem. Zapytam tylko: kogo zatrudniacie?