Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Wyborczy hejt przeciw Tomaszowi Karolakowi trafił też w Orange. Telekom odcina się od polityki
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (83)
WASZE KOMENTARZE
Bez wchodzenia w Politykę nie interesuje mnie kogo popiera Tomasz Karolak, dla mnie może poprzeć kogo chce, nawet krasnoludki wali mnie to. Jak wy uzależniacie pozostanie lub odejście od operatora tylko dlatego że osoba reklamująca jego usługi opowiedziała się jawnie po czyjejś stronie, to ja wam współczuje. Ja wybieram firmy i osoby z którymi współpracuje na podstawie tego co są mi w stanie zaoferować, czy odpowiada mi ich oferta, także na podstawie tego jak mi się z nimi współdziała. Nie na podstawie tego kto ich reklamuje. A na pewno nie biorę pod uwagę opinii celebrytów przy wyborze.
A ja się zapiszę do Orange. Wreszcie miłe towarzystwo bez plujących żółcią.
Prywatne przekonania przestają być prywatne, jeśli zostają celowo zaprezentowane przed milionową widownią. W dodatku nie chodzi o przekonania, a oczernianie córki jednego z kandydatów za pomocą kłamstwa. Porechotać mógł sobie Karolak w garderobie, nie na wizji.
Atak na rodzinę kandydata to chamstwo, w dodatku celowo zaprezentowane PUBLICZNIE.
Wymówienie umowy Orange z tego powodu nie jest oszołomstwem, a świadomą decyzją, sposobem na ukaranie chamskiego zachowania. Jeśli nie będziemy takich zachowań piętnować, celebryci będą brykać jak beztroskie prosiaki, kalając łajnem kolejne przestrzenie życia. Nagany werbalne spływają po nich jak woda po kaczce, cynicznie przyzwyczaili się do tego.
Dla większości z nich ważne jest tylko "żeby kasa się zgadzała", więc należy dać im klapsa uderzając po kieszeni.