Żart nie wyrok. To nie była dziennikarka tylko uczestniczka nielegalnej demonstracji z aparatem. Nie pracuje dla mediów tylko dla blogów internetowych promocyjnych stron jakiejś sitwy... Na tej zasadzie każdy może iść na włam z aparatem i jakby co udawać dziennikarza. Wstyd że mamy tak upolitycznione sądy
Kpina 2021-02-15 21:08
00
Teraz po uprawomocnieniu powinna złożyć doniesienia na przekroczenie uprawnień i działanie poza granicami prawa oraz zostać oskarżycielem posiłkowym, gdyby prokuratura nie chciała podejmować żadnych czynności plus jeszcze obserwatorzy z fundacji praw człowieka na sali rozpraw. I oczywiście pozwy cywilne.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
WSA uchylił 10 tys. zł kary od Sanepidu dla fotoreporterki, która relacjonowała happening po odwołanych wyborach
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
To są dopiero wolne sądy!
Żart nie wyrok. To nie była dziennikarka tylko uczestniczka nielegalnej demonstracji z aparatem. Nie pracuje dla mediów tylko dla blogów internetowych promocyjnych stron jakiejś sitwy... Na tej zasadzie każdy może iść na włam z aparatem i jakby co udawać dziennikarza. Wstyd że mamy tak upolitycznione sądy
Teraz po uprawomocnieniu powinna złożyć doniesienia na przekroczenie uprawnień i działanie poza granicami prawa oraz zostać oskarżycielem posiłkowym, gdyby prokuratura nie chciała podejmować żadnych czynności plus jeszcze obserwatorzy z fundacji praw człowieka na sali rozpraw. I oczywiście pozwy cywilne.