Może nie a propos, ale jednak trochę: czy obecny na okładce ,,Wprost" pan Rzepliński nie mógłby się sensownie ostrzyc i ogolić ? Wygląda dość niechlujnie, szczerze mówiąc - a w końcu sprawuje ważny urząd. Walka z PiS-em to może dla pana prezesa trybunału sprawa ważna, nie twierdzę, że to sprawa nieważna - przynajmniej dla pana prezesa. Ale czemu pan prezes Rzepliński przyjął sobie w tej walce dla swojej własnej paszchuchny wizerunek partyzanta z Gór Świętokrzyskich?
Gorszy na wizus wydaje się tylko pan Kijowski, ale pan Kijowski to osobna bajka, w której może nie tyle wygląd, co np. opłaty na dzieci są nieco ważniejsze.
To jak będzie, panie prezesie Rz., z tą pańską kuafiurą? Przytnie pan ją jakoś równiej ? I ryjek może wypolerowałby pan żyletką ciut bardziej ? Bardzo proszę. Bo się patrzeć na pana nie daje.
Z góry dziękuję.
Krasawica2016-05-09 00:40
00
Nie wiesz co zmienić, zmień layout. Stara maksyma nowych albo zdesperowanych naczelnych znalazła zastosowanie raz jeszcze...
Maks Kolanko2016-05-09 00:54
00
Rozpaczliwa próba reanimacji trupa, jakim w ostatnich miesiącach stał się Wprost.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Wprost” z nowym layoutem i oznaczeniem „polski wydawca” na okładce
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
Może nie a propos, ale jednak trochę: czy obecny na okładce ,,Wprost" pan Rzepliński nie mógłby się sensownie ostrzyc i ogolić ? Wygląda dość niechlujnie, szczerze mówiąc - a w końcu sprawuje ważny urząd. Walka z PiS-em to może dla pana prezesa trybunału sprawa ważna, nie twierdzę, że to sprawa nieważna - przynajmniej dla pana prezesa. Ale czemu pan prezes Rzepliński przyjął sobie w tej walce dla swojej własnej paszchuchny wizerunek partyzanta z Gór Świętokrzyskich?
Gorszy na wizus wydaje się tylko pan Kijowski, ale pan Kijowski to osobna bajka, w której może nie tyle wygląd, co np. opłaty na dzieci są nieco ważniejsze.
To jak będzie, panie prezesie Rz., z tą pańską kuafiurą? Przytnie pan ją jakoś równiej ? I ryjek może wypolerowałby pan żyletką ciut bardziej ? Bardzo proszę. Bo się patrzeć na pana nie daje.
Z góry dziękuję.
Nie wiesz co zmienić, zmień layout. Stara maksyma nowych albo zdesperowanych naczelnych znalazła zastosowanie raz jeszcze...
Rozpaczliwa próba reanimacji trupa, jakim w ostatnich miesiącach stał się Wprost.