Podobno pani Łosiewicz stwierdziła w swoim programie, że powołaniem kobiet jest bycie "fabrykami życia". Nie wiem jak to wygląda u tej pani, ale obawiam się, że jest w błędzie. Bo o ile kwestia bycia fabryką życia pozostaje mimo wszystko kwestią wyboru, o tyle w kilku innych kwestiach raczej nie ma wyjścia. Ja na przykład z pewnością jestem fabryką kupy i to podobno na podobieństwo Boga. Choćbym nie wiem co robił dzień w dzień muszę wyprodukować nowy egzemplarz. Jeśli mowa o powołaniu to odnoszę wrażenie, że do tego właśnie zostałem stworzony. Przykre i upokarzające, ale jednak prawdziwe. Więc zalecałbym zejście na ziemię i odpuszczenie sobie tej prymitywnej filozofii, bo wywołuje jedynie politowanie.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Wieża Bab” z Dorotą Łosiewicz kolejnym magazynem wPolsce.pl (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Cenzura tu b. częsta i głupia
Cenzuro wstyd!!!
Podobno pani Łosiewicz stwierdziła w swoim programie, że powołaniem kobiet jest bycie "fabrykami życia". Nie wiem jak to wygląda u tej pani, ale obawiam się, że jest w błędzie. Bo o ile kwestia bycia fabryką życia pozostaje mimo wszystko kwestią wyboru, o tyle w kilku innych kwestiach raczej nie ma wyjścia. Ja na przykład z pewnością jestem fabryką kupy i to podobno na podobieństwo Boga. Choćbym nie wiem co robił dzień w dzień muszę wyprodukować nowy egzemplarz. Jeśli mowa o powołaniu to odnoszę wrażenie, że do tego właśnie zostałem stworzony. Przykre i upokarzające, ale jednak prawdziwe. Więc zalecałbym zejście na ziemię i odpuszczenie sobie tej prymitywnej filozofii, bo wywołuje jedynie politowanie.