Stopklatka jest dużym rozczarowaniem DVB-T. Co to za kanał filmowy, który przez cały dzień nie emituje żadnego filmu? Patrz ramówka od poniedziałku do piątku: same wypełniacze, powtórki starych seriali, kabaretów i wyświechtanych reality. Jakiś film pojawia się dopiero o 20:00.

Ktoś pamięta jeszcze te buńczuczne zapowiedzi przy starcie stacji?

"Stopklatka TV w swojej ofercie zakłada emisję filmów fabularnych, dokumentów oraz animacji polskich i zagranicznych twórców. Kontynuując doświadczenia Telewizji Kino Polska, planuje również produkować programy edukacyjne i publicystyczne o tematyce filmowej. Na jej antenie nie zabraknie prezentacji sylwetek twórców, aktualności ze świata filmu i wywiadów z artystami. Nad wszystkim będą czuwać największe osobowości polskiego kina: Andrzej Wajda, Agnieszka Holland i Juliusz Machulski, którzy zasiądą w radzie programowej stacji."

Dzisiaj właściciel niestety sam zrobił sobie śmietnik z ramówki. Nie nastawiałbym się jednak, iż pojawi się konkurencja (patrz konkurs na MUX8). Typowany przez niektórych Red Carpet TV to dziś w 50% telenowele... do tego słaba jakość części materiałów (w tym skompresowany do bólu dźwięk)

Do cd - Stopklatka nadaje dużo pozycji które pamiętają widzowie pokolenia 50+ z czasów PRLowskiej telewizji. Ogólnie nie jest najgorsza. Bardziej pewnie są zawiedzeni młodsi którzy liczyli na więcej nowszych filmów.