Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
WOŚP dzięki krytyce i apelom o bojkot zyskała nowy wymiar (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (57)
WASZE KOMENTARZE
Jednym ze sposobów zohydzania racjonalnej dyskusji, jest sprawianie, by stawała się nieczytelna.
Można to czynić np. przez zamieszczanie komentarzy w postaci rozbudowanych, pozornie sensownych, bloków tekstów. Utrudnianie lektury. Czynienie dyskusji nieczytelną przez wrzutki tematów niezwiązanych. Zamieszczanie wywodów pseudointelektualnych.
Teksty "ja" poczytuję jako próbę utrudniania innym lektury. Jako celowy przeszkadzacz.
Tym bardziej, że wiele osób miało ochotę na merytoryczną dyskusję z "ja" i mówiło tej osobie o stosowaniu zasad czytelnej edycji. Grochem o ścianę.
****
Oczywiście mogę się mylić. To może być także zwykłe, lekko grafomańskie, zamiłowanie do nieczytelnych i niekomunikatywnych wywodów.
Moim zdaniem taka odpowiedź jest chyba najlepszym dowodem na to, że Owsiak nadaje się na kandydata do Pokojowej Nagrody Nobla*. Właśnie do Nagrody Pokojowej
Bo mimo tego, co dotąd zdziałał, uważa, że się nie nadaje.
Ale jest jedno przeciwwskazanie - choć WOŚP gra na całym świecie, to pomaga jednemu krajowi. Mieszkańcom jednego regionu. Owszem, idea pomagania jest ogólnoświatowa, ale zasięg działań jednak lokalny. Zdarzały się nagrody za działania w sumie lokalne (np. system mikropożyczek w Indiach), ale jednak były w mniejszości.
*A co najmniej Owsiak nadaje na kandydata do Pokojowej nagrody Nobla nie mniej, niż Bob Dylan do nagrody literackiej;)
Neron13: no tak zawsze można napisać,by nie odpowiedzieć argumentem, ale ok.Twoje prawo. Mnóstwo to jest nienawiści jako motywacji do większego pomagania orkiestrze i przeciw krytykom, i to pobrzmiewa w Twym wpisie też.I tyle tylko,a czy mnóstwo slów,czy malo...
Ała:tak, najwięksi przeciwnicy spiskowych teorii,wyszydzający je,sami je najchętniej tworzą. Bo bardziej komunikatywne, pelne ochoty na dyskusję merytoryczną są krótkie i treściwe pełne jadu nienawiści opinie, jakich wiele można pod artykulami znaleźć... NO ale dobrze choć, że twierdzisz, że możesz się mylić. Zakładam także, że wiesz, iż niektórych tematów nie da się,a na pewno nie każdy umie i chce zawrzeć w paru słowach. natomiast najczęściej komentarze pełne inwektyw inienawiści i bardzo rzadko jakichkolwiek merytorycznych argumentów są krótkie i czytelne. zarzut o utrudnianie dyskusji, gdzie ją masz, jest wyjątkowo zabawny, choć niejednego mógłby zirytować. Ja tylko piszę o za i przeciw i o tym,co robią wokół tego media,o skutkach tego m.in na tym portalu i w realu, czy w innych mediach. NIe wiem,gdzie masz merytoryczną dyskusję w słowach poparcia, słowach przeciw,inwektywach wobec JO i Wośp i inwektywach wobec krytyków. Temat jest o wiele bardziej zawikłany niżby tego chciało wielu. Z jednej strony jest oczywisty, tak jak napisał Szpaczek,czy nieliczni inni,z drugiej wiele tu jest wątków, czy chcesz tego, czy nie,a wierz mi lub nie są ludzie, którzy w tej sprawie mają mnóstwo mieszanych uczuć. Dużo więcej niż bycie za, bycie przeciw, nienawiść do jednych, drugich, etc. Każdy pisze i mówi jak chce, jest rozumiany albo nie, też zależy do kogo mówi i czy chce być. Ale świat nawet bez relatywizowania, czy przesadnego dzielenia włosa na czworo taki prosty nie jest, tak samo dyskusja i komentarze też mogą być rózne. Na tym plolega problem też, że jedni widzą i czują i rozważają to co ja, myslę, że wielu, wielu więcej niż się myśli,a drudzy wolą być za przeciw, wiedząc nie wiedząc jak jest, wiedząc to lub tamto albo nic o orkiestrze czy innych fundacjach. Podaję tam tylko te kwestie. Też nie robię Ci zarzutu z tego, że nie do rozczytania, czy nie dla Ciebie to, czy za długie, czy za trudne, czy tak napisane, że nie chcesz nie możesz...Twoje prawo, Twoja sprawa. Odradzam piętrowe teorie spiskowe, fakt, na wyższym poziomie niż pisanie o trollingu płatnym i robotach, i mieszanie do tego merytorycznej dyskusji, choć ochotę do niej doceniam. Temat orkiestry obecnie to temat na setki tysiące zdań, czy myśli, choć może ich ilosćnie jest jakością i jest ich za dużo. A po prostu każdy albo wrzuca, albo angażuje się albo nie. I o ile można nie móc nie chcieć nie dać rady kogoś rozczytać z winy piszącego, czytającego, bez czyjejkolwiek winy, o tyle ani tego tematu ani innych nie da się zamieść tym pod dywan, czy zamknąć paroma słowami, czy inwektywami, jak to ma tu i w innych sytuacjach miejsce. MOżna oczywisćie,no tylko wtedy nie ma dyskusji i opinia jest warta tyle ile jest. NIe twierdzę,że ta dłuższa jest warta więcej. Pozdr.jeśli doczytasz.:)
Zastanówcie isę może kiedys co czuje wielu ludzi, którzy pomagają, pomagali orkiestrze,a którzy inaczej podchodzą do wiedzy o niej i o tym co i jak robią jej organizatorzy niż tylko:"a to nienawiść,zawiść, fałszywe oskarżednia" etc.I nad tym czasem co czują i robią i czemu niektórzy jej krytycy. BNiektórzy,bo różnica jest między nimi ogromna.
Ała: nie da się tego porównać, ale tu bym się zgodził, ciesząc się z nagrody dla Dylana, choc wolałbym dla Cohena. I gdy weźmiemy inne nagrody pokojowe i literackie z ostatnich lat, tym bardziej nawet mogę być za. NIe przekonuje mnie ta kandydatura, ale ok. Gorze jest to,że oczywiście jest wspierana nienawiscią do krytyków anie sympatią. No, przez niektórych.
Tu w krótkim i _czytelnym komentarzu pada choć bardzo ogólnie kwestia co robią media, jak dzielą pisząc o łączącej ludzi orkiestrze i innych rzeczach, rzekomych przyczynach, kontekstach.
I tak jak piszę w pierwszym komentarzu tojest najgorsze,co może się orkiestrze czy innym fundacjom zdarzyć, gorsze albo na równi złe z najbardziej nieuczciwą nieprawdziwą krytyką.
Utrudniać dyskusję można różnie, zachęcać do niej też, wyrażać swoje opinie też, zwłaszcza,gdy można dłużej niż paroma słowami. MOżna też ją różnie zabijać, uniemożliwiać paroma słowami i krótkimi wpisami,jakże jasnymi, wiesz to chyba.