Bo tu nie ma nic do rozumienia. Masz wierzyć, masz powielać te brednie i koniec.Ktonie wierzy ten za pisem:) by nie rzec dosadniej.:) i za Putimen I Trumpem.
Pytanko:nikt Ci nie odpowie, najważniejsze,że największy na świecie. I że rząd podjął jakieś działania w skutek których media mają mniej wolności niż w paź.2015.Jezeli Ci powiedzą,że bijesz żonę sąsiada,to bijesz,bo jeśli tak mówi Sylwek,któryma wpływy i Cię nie lubi za to,że nie zgadzasz się z nim,to tak jest,to przeproś żonę sąsiada i oddaj mu swoją i wyprowadź się. Nikt Cięnie wyrzuca, jesteśmy otwartym tolerancyjnym społeczeństwem dla wszystkich, popieramy pełen pluralizm,ale wiesz,lepiej stąd brykaj.
Kilka lat temu powiedział mi ktoś,że dziś dzięki obecnym mediom zupełnie inne informacje przedostaałyby się o wojnie w jakimś kraju europejskim,czy gdyby była kolejna światowa taka jak 1 czy 2.Inne,wiecej,szybciej. I jest na to wiele dowodów.Obraz i wszystkie dostępne techniki robią swoje i nie zakłamią,choć są metody arcymanipulacyjne,no ale zostawmy. A tymczasem wystarczy taki komunikat. NO i wiem,dla wielu nic nie znaczący, dla wielu z przymrużeniem oka,bo wszyscy wiedzą kto co itd.Ale....

W atakach na wypowiedź Jogiego Długonogiego mamy wyłącznie przytyki i komentarz w stylu:a,czyli ty popierasz tych. I to i tak najlepsze co go spotkało,bo mieliśmy tu dużo mocniejsze reakcje z odczłowieczającymi wyzwiskami na czele. Argumentów zero. Przykładów,nul. Albo popierasz nas demokratów,obrońców wolności,albo jesteś fuj.
A czy wam się mieści w głowie,że bez względu na to kto kogo popiera nie musi popierać jedynie słusznych wersji i jedynie słusznych dziennikarzy i redaktorów lewackich czy proplatformianych? Ba nie musi wyłącznie czy wcale propisowskich czy jakichkolwiek,a może być demokratą obrońcą wolności.Może tez ich popierać albo tych waszych i tych,i też nim być,oj za trudne chyba. Wiem,nie mieści się. A jeślisięmieści to udajecie, że nie,szkoda palców.
Zauważcie,że wysoko są te kraje,w których albo niema konserwatywnych mediów, albo są bardzo niszowe,bbądź poza paroma dopuszczonymi,czy jakoś znoszonymi kwestiami media uważajace się za konserwatywne,albo raczej uważane,choć to różnie,wcale takiminie są. Pomijam osobną dyskusję co jest konserwatyzmem,lewą prawą stroną. nIe o to chodzi.W ogólenie chodzi o wolność mediów. ani o fakty. Gdyby to tylko był jeden z wielu rankingów,ot ktoś sobie je robi. Może tak i jest, dla wielu na pewno,aleniestety takie proste to nie jest.
Tylko najgorsze,że zbyt wielu ludzi nie chce tego uczciwie przyznać,tak by uczciwa dyskusja o sztucznym,prawdziwym jakimkolwiek pluralizmie w danej sieci,stacji,na danym rynku medialnym była możliwa. Wystarczy przecież napisać taki art.podać za kimś,podpisać się pod nim, albo powiedzieć,że kto sięnie podpisuje popiera putina, Trumpa, Kaczyńskiego popluć na kościół i tyle,a można jeszcze jako wierzący konserwatysta biadać nad zawłaszczaniem symboli i świętości przez radykałów;a że zawsze w jakimś stopniu to jest serio problem, a ktoś się da sprowokować..to można się tak bawić.
To miłej zabawy.

ale bełkot, wolność w Polsce jest, nikt nie wchodzi do redakcji i nie stara się wydrzeć laptopa