Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Wokalista Lady Pank pijany na scenie „Lata z Radiem” w Tarnobrzegu? "Ludzie bawili się świetnie"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (36)
WASZE KOMENTARZE
Byłam na tym koncercie, naprawdę to była kompromitacja. Jeszcze jak miał założone okulary słoneczne jakoś wyglądał, a tak jego oczy były na wpół otwarte, mega zmęczone, pan fałszował, rozpoczynał od 2 zwrotki nowa piosenkę, niecenzuralne słowa poleciały kilkakrotnie, a swojego gitarzystę tak klepnął podczas jednego wykonu, że gość obrócił się o 360 stopni. Tłum owszem bawił się ale dlatego, że sam w większości śpiewał, a resztę robiła muzyka.
za pijaństwo w pracy to chyba jest dyscyplinarka...?
a druga sprawa - jaki dyrektor, takie "sukcesy".... szkoda tylko, że za publiczną kasę...
Wiadomo K Dąbrowa. koneser czerwonego wina bedzie bronił pijaka Panasewicza, promocja Żubra też potrzebna w trakcie koncertów LzR. Ogolny brak szacunku dla słuchaczy ze strony obu panów. W Ustce o ile będzie na koncercie Lady Pank tzn Radio olewa wszystko. Zapisy w kontakcie a co Panasewicz inny, kazdego obowiązuje ze do pracy przychodzi trzezwy a pijany won.