A w puste miejsce niech wstawią dwójkowy Teatr dla Dzieci!!!
Pankot i Kotpan2012-03-24 12:41
00
Ojej. Sprawa jest niezwykle prosta. 1. Mann nie przyszedł na kolejne nagranie "Szansy", bo podobno rozchorował się. Jednak nikogo o tym wcześniej nie powiadomił - cała produkcja programu stanęła z tego powodu. 2. Producenta podjęła decyzję o zatrudnieniu innego prowadzącego. Było to zgodne z zapisami umowy Manna, którego można zastąpić, jeśli nie pojawił by się na nagraniu "Szansy". 3. Mann uznał to za zamach na jego interesy i poskarżył się swojemu koledze Jerzemu Kapuścińskiemu - dyrektorowi TVP2. 4. Kapuściński robiąc dobrze Mannowi postanowił ukręcić łęb "Szansie" obiecując jednocześnie Mannowi inny program w TVP2. 5. Oczywiście Kapuściński dokonał tego za wiedzą i zgodą Brauna. Ot, i cała zagadka zdjęcia "Szansy" z anteny. Nie liczy się widz, liczy się urażona duma jednego, średniej klasy, prowadzącego.
marco2012-03-24 13:32
00
Znam Pana Manna z Trójki i cenię Jego wiedzę muzyczną . Ale mógłby dotrwać do 1000 wydanie, pozdrawiam!
Obserwator czyli tajny współpracownik 2012-03-24 23:00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Wojciech Mann odchodzi, koniec “Szansy na sukces” (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (126)
WASZE KOMENTARZE
A w puste miejsce niech wstawią dwójkowy Teatr dla Dzieci!!!
Ojej. Sprawa jest niezwykle prosta.
1. Mann nie przyszedł na kolejne nagranie "Szansy", bo podobno rozchorował się. Jednak nikogo o tym wcześniej nie powiadomił - cała produkcja programu stanęła z tego powodu.
2. Producenta podjęła decyzję o zatrudnieniu innego prowadzącego. Było to zgodne z zapisami umowy Manna, którego można zastąpić, jeśli nie pojawił by się na nagraniu "Szansy".
3. Mann uznał to za zamach na jego interesy i poskarżył się swojemu koledze Jerzemu Kapuścińskiemu - dyrektorowi TVP2.
4. Kapuściński robiąc dobrze Mannowi postanowił ukręcić łęb "Szansie" obiecując jednocześnie Mannowi inny program w TVP2.
5. Oczywiście Kapuściński dokonał tego za wiedzą i zgodą Brauna.
Ot, i cała zagadka zdjęcia "Szansy" z anteny. Nie liczy się widz, liczy się urażona duma jednego, średniej klasy, prowadzącego.
Znam Pana Manna z Trójki i cenię Jego wiedzę muzyczną .
Ale mógłby dotrwać do 1000 wydanie, pozdrawiam!