Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Wojciech Czuchnowski skrytykowany za tekst o Bronisławie Wildsteinie w zespole premiera. „Nie zarzucam mu antysemityzmu”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Jeśli istnieje pojęcie "dziennikarz - szmata" , to właśnie mamy tu taki przypadek
Prawda jest złożona. W 1967 r Izrael wygrał "wojnę błyskawiczną" zdobywając wzgórza Golan, cześć Jerozolimy i zajordanii. Przegrał ZSRR popierający Arabów w postaci wyposażenia wojskowego , broni, amunicji, specjalistów. Moskale zorientowali się ,że działa wywiad izraelski w sztabie generalnym armii i z ostrożności procesowej wyrzucili wszystkich Żydów ze wszystkich szczebli armii . Ten sam proces zaistniał w PRL i zakończył się w kwietniu 1968r. Następnie cztery frakcje PZPR ( beton, reformatorzy , moczarowcy, członkowie I Armii WP) dążąc do władzy i stołków rozpoczęli usuwanie Żydów najpierw z KC PZPR a następnie ze wszystkich rządowych i gospodarczych instytucji. Stąd Wildsztejn ma rację , że była to wojna i wojna o władzę i stołki a nie antysemityzm.
Prawda w oczy kole ! Co wy na to cenzorzy!?