a już myślałem ze nie najdziecie pomysłu jak odrobić kurs akcji po info ze Łukasz odchodzi z Rady Nadzorczej. Na szczęście się udało. Teraz zasuwać, kiedy ja śpie, moje akcje WP ciężko na mnie pracują :):):)
biały2015-12-21 10:41
00
Inwestycje włożone w portale nie mają najmniejszych szans się zwrócić. Ich przyszłość jest podobna do tego co spotyka choćby yahoo. Nie w tym jednak rzecz aby się zwróciło, ale aby się "wąskiej grupie" dobrze żyło i kręciło latami. Chodzi o to aby cały czas kasa "frajero inwestorów" była gdzieś ulokowana a zarząd czerpał z tego latami zyski mamiąc ich coraz to nowymi "cudownymi" projektami. Otóż leszcze drogie! Ilość włożonej kasy w tego typu zakupy nie ma najmnieszych szans się zwrócić. Nigdy! Dużo taniej wychodzi obecnie przetłumaczenie silnych projektów międzynarodowych i obsługa ich na miejscu niż budowanie lokalnych projektów które mają uzasadnienie ekonomiczne tylko kiedy pracuje w nich cała własna rodzina (ona się utrzyma i nawet jakiś zysk wypracuje, ale inni nie). Praca w portalach to niskie płace. Jedynie wąska grupa niezbędnych adminów i programistów oraz kumpli prezia zarabia dobre pieniadze. Gdyby nie układy z domami mediowymi to ten biznes już dawno diabliby wzięli. Ale nawet to się kończy gdyż dużo bardziej opłaca się już samemu wykorzystać google adwords i facebook biznes itp. niż korzystać z usług portali (widać to po najgorszego sortu reklamach - np. naucz się języka w 14 dni czy schudnij w tydzień 100 kg, ...) oraz zawalonej skrzynce malingami w które frajerzy kupujacy je jeszcze wierzą że są tyle warte :-) Portale łykają największe badziwie aby utrzymać się na powierzchni. O wejściu e-commerce mówiło się dawno w portalach ale zarządy były zbyt tępe i leniwe aby tego dokonać. Teraz to odruch nerwowy i dlatego przepłacają za biznesy które nie zwrócą się nigdy!!! Muszą jednak frajerom coś pokazać, że coś robią aby być na czasie. Przykładem skrajnym było zwolnienie przez pewnego prezia którego inteligencja wymaga sprawdzenia całego działu e-commerce swojego czasu. Do inwestorów info - musiałbym być skrajnie naćpany aby zainwestowac choć złotówkę w jakikolwiek obecnie portal. Róbcie jednak jak chcecie, na zdrowie :-)
Kilo gwoździ2015-12-21 11:33
00
Po twoim wpisie widać, że gwoździe rzczywiście nie myślą, ale są niezłymi frustratami
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Wirtualna Polska za 84 mln zł kupuje Wakacje.pl, Easygo.pl i Wypoczynek.pl
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (39)
WASZE KOMENTARZE
a już myślałem ze nie najdziecie pomysłu jak odrobić kurs akcji po info ze Łukasz odchodzi z Rady Nadzorczej. Na szczęście się udało. Teraz zasuwać, kiedy ja śpie, moje akcje WP ciężko na mnie pracują :):):)
Inwestycje włożone w portale nie mają najmniejszych szans się zwrócić. Ich przyszłość jest podobna do tego co spotyka choćby yahoo. Nie w tym jednak rzecz aby się zwróciło, ale aby się "wąskiej grupie" dobrze żyło i kręciło latami. Chodzi o to aby cały czas kasa "frajero inwestorów" była gdzieś ulokowana a zarząd czerpał z tego latami zyski mamiąc ich coraz to nowymi "cudownymi" projektami.
Otóż leszcze drogie! Ilość włożonej kasy w tego typu zakupy nie ma najmnieszych szans się zwrócić. Nigdy! Dużo taniej wychodzi obecnie przetłumaczenie silnych projektów międzynarodowych i obsługa ich na miejscu niż budowanie lokalnych projektów które mają uzasadnienie ekonomiczne tylko kiedy pracuje w nich cała własna rodzina (ona się utrzyma i nawet jakiś zysk wypracuje, ale inni nie). Praca w portalach to niskie płace. Jedynie wąska grupa niezbędnych adminów i programistów oraz kumpli prezia zarabia dobre pieniadze. Gdyby nie układy z domami mediowymi to ten biznes już dawno diabliby wzięli. Ale nawet to się kończy gdyż dużo bardziej opłaca się już samemu wykorzystać google adwords i facebook biznes itp. niż korzystać z usług portali (widać to po najgorszego sortu reklamach - np. naucz się języka w 14 dni czy schudnij w tydzień 100 kg, ...) oraz zawalonej skrzynce malingami w które frajerzy kupujacy je jeszcze wierzą że są tyle warte :-) Portale łykają największe badziwie aby utrzymać się na powierzchni. O wejściu e-commerce mówiło się dawno w portalach ale zarządy były zbyt tępe i leniwe aby tego dokonać. Teraz to odruch nerwowy i dlatego przepłacają za biznesy które nie zwrócą się nigdy!!! Muszą jednak frajerom coś pokazać, że coś robią aby być na czasie. Przykładem skrajnym było zwolnienie przez pewnego prezia którego inteligencja wymaga sprawdzenia całego działu e-commerce swojego czasu. Do inwestorów info - musiałbym być skrajnie naćpany aby zainwestowac choć złotówkę w jakikolwiek obecnie portal. Róbcie jednak jak chcecie, na zdrowie :-)
Po twoim wpisie widać, że gwoździe rzczywiście nie myślą, ale są niezłymi frustratami