W wupie przyjęło się tłumaczyć pracownikom, że prezentowane świetne wyniki to przecież są już za czas miniony, odnoszący się do przeszłości dlatego nie ma uzasadnienia aby zadać podwyżek czy henefitow .

Ten zabieg retoryczny ma jedną luke: nawet jeśli to wyniki sprzed miesięcy to w tych miesiącach gdy było dobrze pracownicy tego nie odczuli. Oni slysza zawsze że jest ciężki kwartał a po miesiącach okazuje się że był dobry, ale już był, to nie można niczego chciec

Dziwi mnie ten wysryw na spółkę w komentarzach. Nie od dziś przecież wiadomo, że biznesy WP są zarządzane jak przez fundusze hedgingowe - w skrócie i żeby było zrozumiałe: mają wyciskać cytrynę, maksymalizować zyski, minimalizując koszty bez patrzenia na długoterminowe perspektywy rozwoju. Chyba jak idziecie gdzieś pracować to sprawdzacie do kogo i jak on działa, czy dopiero po czasie zaczynacie się tym interesować?

WP wygrywa, bo są tam komentarze czytelników do artykułów. Oczywiście, algorytmy usuwają na bieżąco większość niezgodnych z linią portalu, W ten sposób grupa WP miała gigantyczny wypływ na wynik wyborów w Polsce.

Latem był to tez portal ( a dokładniej: liczne portale należące do grupy) bardzo zaangażowany w codzienne młotkowanie Polakom jak kiepskie, drogie i nieciekawe są wakacje w Polsce. Przy milionach codziennych wejść na stronę - powstaje taran.