Filmowo bez rewelacji. Lubię Igrzyska śmierci i Piratów z Karaibów. Ale to powtórki. Zwłaszcza Igrzyska nie są aż takim dziełem, żeby powtarzać je zbyt często (choć może obejrzę, jeśli konkurencja czegoś fajnego nie da).
Zakochana Jedynka z J. Austin - poza zakresem zainteresowań, nie obejrzę;
O!Polski przeboje - j.w.
„Wielkie Nieba” - j.w.
"Przyjaciel do zadań specjalnych" - j.w.
"Komisariat" - o, coś dla mnie potencjalnie by było, ale o tej porze, to ja pracuję.

No i w sumie z całej ramówki zostają te Igrzyska Śmierci jako "może obejrzę".

Sądząc z wypowiedzi, to Prezes Kurski niezłym jajcarzem jest... Może by poprowadził jakąś galę kabaretową?

"Wojenne dziewczyny" czyli niedziela, to zagadka. Ale raczej jesteśmy zgodni, że "Rancza" z tego nie będzie - czyli co najmniej 2mln. straty.
IHMO - optymistycznie 3mln w 4+.
Pesymistycznie: Bodo.