Znowu wyjdzie jakiś potworek jak "nowa" Sonda, czy Pegaz. Na nic nowego tej ekipy nie stać?
Jakitaki2016-05-30 08:16
00
PiS się wydaje, że jak rzuca 1-2 ochłapy to ludzie nie zauważą propagandy ? Przecież takiego skrzywienia w jedną stronę nie było od PRLu. Zresztą rząd PiS coraz bardziej przypomina czasy PRL, pełna kontrola nas społeczeństwem, propaganda, wyszukiwanie wrogów do przysłonięcia problemów, prawo = władza.
Bartek2016-05-30 08:27
00
Wielkie powroty hitów lat 80/90-tych. W większości nieudane. Wyjątkiem "Sonda" - ale ze względu na misyjność, a nie ściśle "oglądalność" (przy produkcjach BBC wygląda ubogo). To znów marzenie o tym, że "lubimy piosenki, które znamy". Ale przyszło już pokolenie, które nie zna "Wielkiej Gry". No sam nie wiem...*
*poprzednio napisałem "no sam nie wiem", będące obrazem mego niedowierzania w pełne powodzenie działań, kiedy objawiono chęć przesunięcia godziny emisji "Sułtanki Kosem". I miałem rację;)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Wielka gra” wróci w lutym 2017 roku. „Nowy prowadzący i odświeżona formuła”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (51)
WASZE KOMENTARZE
Znowu wyjdzie jakiś potworek jak "nowa" Sonda, czy Pegaz. Na nic nowego tej ekipy nie stać?
PiS się wydaje, że jak rzuca 1-2 ochłapy to ludzie nie zauważą propagandy ? Przecież takiego skrzywienia w jedną stronę nie było od PRLu. Zresztą rząd PiS coraz bardziej przypomina czasy PRL, pełna kontrola nas społeczeństwem, propaganda, wyszukiwanie wrogów do przysłonięcia problemów, prawo = władza.
Wielkie powroty hitów lat 80/90-tych. W większości nieudane. Wyjątkiem "Sonda" - ale ze względu na misyjność, a nie ściśle "oglądalność" (przy produkcjach BBC wygląda ubogo).
To znów marzenie o tym, że "lubimy piosenki, które znamy". Ale przyszło już pokolenie, które nie zna "Wielkiej Gry".
No sam nie wiem...*
*poprzednio napisałem "no sam nie wiem", będące obrazem mego niedowierzania w pełne powodzenie działań, kiedy objawiono chęć przesunięcia godziny emisji "Sułtanki Kosem". I miałem rację;)