Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dwie handlowe niedziele w miesiącu były lepszym rozwiązaniem
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
Masa hipokryzji! Po pierwsze kościół katolicki twierdzi, że trzeba dni święte święcić, ale księża zarabiają najwięcej w niedziele. Może daliby przykład inny i szanowaliby niedziele? Mogą wychodzić na ambonę, wymawiać swoje poglądy, ale nie brać za to pieniądze, które są ich zarobkiem. W Niemczech jest podatek wyznaniowy. Ludzie dają też na tacę, ale nie aby utrzymywać księdza a zupełnie na inne cele, np. na utrzymanie budynku, Caritas i inne organizacje.
Po drugie, dlaczego tylko zamykają sklepy? Czy nie istnieją inne zawody, w których pracuje się również w niedzielę. Zacznijmy od polityków występujących w radiu i telewizji, dziennikarze, oczywiście też celnicy na granicy, kolejarze, kierowcy transportu publicznego, obsługa w restauracji, kucharze, taksówkarze, pielęgniarki i lekarze a nawet ludzie w elektrowni. Czy oni nie mają rodzin z którymi mogliby spędzać wolne niedziele?
W Niemczech w 13 niedziel w roku każda gmina może otworzyć sklepy, np. przed gwiazdką albo jeżeli jest jakaś impreza w mieście. Właściwie dobre rozwiązanie, bo w ten sposób można zachęcić ludzi do odwiedzania innych miast. W Trójmieście oznaczałoby to, że w każdą Niedzielę można by gdzieś robić zakupy, w pierwszą niedzielę w tygodniu w Gdańsku, w następną niedzielę w Gdyni a w trzecią w tygodniu w Wejherowie, Żukowie i Pruszczu-Gdańskim. W dużych miastach niemieckich są drogerie i sklepy spożywcze na dworcach i one są otwarte również w niedziele. W Niderlandach nie martwią się o Pana Boga i otwierają w Niedziele sklepy a w inny dzień tygodnia później albo w cale.
Kosmici maja internet i komentują haha jeden Pan chce co tydzień kupować sofę haha, drugi co tydzień worek cementu i zakupy może zrobić tylko w 1,2 i 3 niedzielę miesiąca 😂