Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Więcej transmisji sportowych tylko w otwartych kanałach telewizyjnych
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
Pucharu UEFA nie ma od dobrych kilku lat. Jest Liga Europy, a nie Puchar UEFA...
HA HA HA !!! Szanowni Państwo, Redakcjo WM !!! Nie dajcie się zwieść ! Ta nowela - rozporządzenie - to bubel prawny za który kilka powinno być ściganych karnie. W ustawie (rozporządzenie tego nie zmieniło) w dalszym ciągu widnieje zapis o Pucharze UEFA, co powoduje, że nadawcy mecze w rozgrywane w ramach Ligi Europejskiej UEFA w dalszym ciągu mogą kodować ! To samo dotyczy np. meczów mistrzowskich w piłce ręcznej kobiet. W tym roku jeszcze się o tyle udało, że TVP nabyła prawa do LE UEFA (polskie kluby) i MŚ w piłce ręcznej kobiet, ale pokazuje te wydarzenia w otwartych kanałąch (mecze "polskie") nie dlatego, że ustawa tak przewiduje, a jedynie ze względów komercyjnych i własnych dochodów - dochód z reklam w ogólnodostępnych TVP1 lub TVP2, ew. TVP Reg, jest o niebo wyższy niż w tematycznym i kodowanych TVP Sport. Płacz przyjdzie, gdy w przyszłym lub kolejnym roku któryś z nadawców posiadający prawa nie udostępni w kanale ogólnodostępnym któregoś z tych wydarzeń. Wówczas znów będzie lament, KRRiT rzuci hasło, że szykuje nowelę albo niwe rozporządzenie, ale już będzie za późno, bo...w aktualnym stanie prawnym vocatio legis wynosi...1 rok od momentu opublikowania w monitorze polskim (obecnie elektronicznie) - zatem kolejne przepisy wejdą w życie post factum - powydarzeniu. O tej nieprawidłowości KRRiT wie od dawna i... jak widać nic. Tak to wygląda w rzeczywistości.
W sobotę 5 grudnia Eurosport nadał transmisję z biegów narciarskich z udziałem Justyny Kowalczyk. Tej transmisji nie było na żadnej innej antenie. Czy prawo zostało złamane i kto za to ewentualnie odpowie?