Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Więcej polskiej muzyki w radiu? Rozgłośnie protestują
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (112)
WASZE KOMENTARZE
Narzucanie prywatnym stacjom co mają grać może przynieść więcej szkody niż pożytku. Stacje po prostu przeprowadzą analizy słuchalności i jeżeli wyniki będą niższe niż przed wprowadzeniem ustawy, pójdą do Trybunału Konstytucyjnego. I stawiam dolary przeciw orzechom, że wygrają, bo to jest oczywista póba naruszenia wolności gospodarczej.
Jak ktoś z Was nie rozumie tej decyzji wyjaśniam: chodzi o PIENIĄDZE, bardzo duże pieniądze, za anglojęzyczną (głównie z USA) rzekomo dobrą muzykę... głupiemu ludowi odtwarzając ciągle w koło (nawet w tej samej często kolejności) wmawia się, że są to najlepsze przeboje. Takie pranie mózgów jest bardzo skuteczne, a wzmacniają to w formie przerywników jakieś pseudo konkursy zmuszające otumaniony lud do odsłuchiwania właśnie tej "wiodącej" stacji...
Czasem konieczny jest taki interwencjonizm państwowy i sterowanie ręczne, by przez przesadną komercjalizację mediów całkowicie nie zniszczyć polskiej kultury i polskiego języka :)
Jak ktoś z Was nie rozumie tej decyzji wyjaśniam: chodzi o PIENIĄDZE, bardzo duże pieniądze, za anglojęzyczną (głównie z USA) rzekomo dobrą muzykę... głupiemu ludowi odtwarzając ciągle w koło (nawet w tej samej często kolejności) wmawia się, że są to najlepsze przeboje. Takie pranie mózgów jest bardzo skuteczne, a wzmacniają to w formie przerywników jakieś pseudo konkursy zmuszające otumaniony lud do odsłuchiwania właśnie tej "wiodącej" stacji...
Czasem konieczny jest taki interwencjonizm państwowy i sterowanie ręczne, by przez przesadną komercjalizację mediów całkowicie nie zniszczyć polskiej kultury i polskiego języka :)