Do "prawda": czemu miały służyć przebitki z początku lat 90-tych? Po co pokazywano Rapaczyńską skoro teraz prezesem jest Hojka, dlaczego nie ma pytań do rzecznika spółki tylko łapie się dziennikarkę pod TVNem, podobno jedną z wielu. Obraz był kolażem luźno powiązanych obrazów: faceci w tureckich swetrach z okresu przełomu lat 80/90 plus obecny biurowiec. Pan kioskarz mógł powiedzieć także o Fakcie, którego sprzedaje o połowę mniej niż kiedyś.

Nie miałem zamiaru tego robić, ale dzisiejsze Wiadomości skutecznie namówiły mnie na prenumeratę cyfrowej GW...

Mimo, że sprzedaż GW spada to i tak jest w trójce najlepiej sprzedających się dzienników... Gazeta Polska Codziennie może sobie tylko pomarzyć o takiej sprzedaży... dobra zmiana trwa, a im jakoś nie rośnie