Od ścigania przestępstw jest Policja, a od sądzenia - sądy. Mam nadzieję, że Olechowski, Pereira, Kurski i cała reszta tej kliki nie wypłacą się w procesach cywilnych.

Są dwie sprawy. Protesty pod TVP to nie to samo co np. plucie na czyjś samochód. Dlatego takimi sprawami powinna zajmować się policja, a media nie powinny ukierunkowywać publicznej uwagi na konkretnych osobach, jeżeli nie jest jasno i zgodnie z prawem określona ich rola. Ciekawe co powie TVP jeżeli te osoby zostaną na przykład fizycznie pobite w najbliższych dniach?

Wszystkim łatwo komentować bo widzieli tylko jeden materiał w TV. Nie widzicie tego co dzieje się codziennie o 19:30 na placu powstańców. Pracownicy tvp wychodzący z budynku są zaczepiani, filmowani i obrażani. Bo grupka kilkunastu krzykaczy myśli, że paroma kartkami A4 zmieni telewizje polslką w drugi tvn